Jola jest utytułowaną żeglarką, była mistrzynią świata i Europy, a od środy jest wicemistrzynią olimpijską. Ma żonę, jest szczęśliwa. Ujawniła się, gdy miała 21 lat. - Pewnego wieczoru poprosiłam mamę do pokoju. Powiedziałam: jestem zakochana, ale ta osoba jest kobietą – wspomina swój coming out. Mama się przeraziła, wystraszyła o własne dziecko. Minęło 15 lat, Jola dalej żegluje i liczy, że Polska w końcu się zmieni. – W polskim sporcie jest mnóstwo osób, które boją się ujawnić – przyznaje.