To był na pewno jeden z najbardziej zaskakujących momentów w jego sportowej karierze, ale zarazem jeden z tych najbardziej szczęśliwych. Oscar Otte został ogłoszony zwycięzcą spotkania na Wimbledonie, chociaż sam nastawiał się, że musi wygrać jeszcze kilka piłek.

Aż włosy stają dęba na głowie, gdy patrzy się na ten przerażający faul na Euro 2020. Prawdziwy dramat przeżył Artem Biesiedin w meczu 1/8 finału ze Szwecją. W jego kolano wyprostowaną nogą wszedł Marcus Danielson i obaj musieli opuścić boisko. Ukrainiec nie był w stanie grać, a Szwed z powodu czerwonej kartki.

Warunki na tegorocznym Wimbledonie nie rozpieszczają. Z powodu opadów deszczu niektórzy tenisiści dopiero w środę rozegrają swoje pierwsze mecze. Na takie spotkanie czeka m.in. Magda Linette. Etap dalej jest już Iga Świątek, która powalczy o awans do trzeciej rundy turnieju.

We wtorek późnym wieczorem poznaliśmy ostatnią drużynę, która zagra w ćwierćfinale mistrzostw Europy. W gronie najlepszych ośmiu drużyn Starego Kontynentu są aż trzy reprezentacje, które zajęły trzecie miejsce w swoich grupach.

W niemal całym kraju w środę wystąpią opady deszczu i burze. Wyładowaniom atmosferycznym może towarzyszyć grad. Termometry wskażą maksymalnie do 30 stopni Celsjusza.

Niezwykle trudna, wymagająca i wyrównana. Taka miała być "grupa śmierci" na Euro 2020 z Francją, Niemcami, Portugalią i Węgrami. Poza tym, że walka o punkty faktycznie była zacięta, to drużyny tam rywalizujące miały na mistrzostwach Europy krótki "żywot". W turnieju nie ma już żadnej z nich.

To był wspaniały turniej Emila Forsberga. Pomocnik imponował skutecznością i na Euro 2020 strzelił cztery gole. Tylko Cristiano Ronaldo wcześniej zdobywał bramki w sposób, jaki teraz skopiował Forsberg.

Nudy w Glasgow nie było.