Wrocław

Wrocław

Po śmierci 2-latka w opolskim szpitalu dyżuruje dwóch pediatrów

Od poniedziałku w Wojewódzkim Centrum Medycznym w Opolu dyżuruje dwóch pediatrów. Jeden na oddziale ratunkowym, drugi na oddziale dziecięcym. - Tak będzie przez miesiąc, nie wiem czy tak zostanie, bo brakuje specjalistów – twierdzi Marek Piskozub, dyrektor WCM. To pierwsza ze zmian, które zostały wprowadzone w szpitalu po tym, jak 1 listopada zmarł tam 2-letni chłopiec.

Zgłosili odkrycie "złotego pociągu", mogli stanąć przed sądem za nielegalne badania

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa trafiło we wrześniu do wałbrzyskiej prokuratury. Piotr Koper i Andreas Richter, odkrywcy pancernego z czasów II wojny światowej, który ma być ukryty w rejonie 65. kilometra trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych, nie mieli bowiem pozwolenia na użycie georadaru. Sprawę przejęła policja i teraz ją umorzyła.

Monitoring i dyżur drugiego pediatry. Zmiany w szpitalu po śmierci 2-letniego chłopca

Dwóch dyżurujących pediatrów oraz monitoring w części recepcyjnej i w poczekalni oddziału ratunkowego – takie zmiany mogą zostać wprowadzone w Wojewódzkim Centrum Medycznym w Opolu. Ma to wyeliminować ryzyko powtrórzenia tragicznej sytuacji z 1 lisopada. Wtedy w szpitalu zmarł 2-letni chłopiec. Rodzice na lekarza czekali kilkadziesiąt minut. Gdy przyszła pomoc, było już za późno.

Pendolino z Warszawy do Jeleniej Góry pojedzie później

Najnowocześniejszy pociąg PKP Intercity miał jeżdzić w Karkonosze już od grudnia. Tak się na razie nie stanie, bo sprawą zainteresowała się Komisja Europejska, która pyta dlaczego nagle przebieg trasy jest wydłużony i stacją końcową nie jest Wrocław, tak jak planowano, a Jelenia Góra.

Naukowcy szukają "złotego pociągu"

9-osobowa grupa naukowców z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie od świtu bada teren, gdzie rzekomo ma być ukryty pancerny pociąg z czasów II wojny światowej. Badania, które mają potwierdzić lub wykluczyć istnienie tego znaleziska, prowadzone są metodami grawimetryczną i magnetyczną. Potrwają kilka dni.

Specjaliści z AGH będą szukać „złotego pociągu”

Trwają badania, które mają potwierdzić lub wykluczyć istnienie tzw. "złotego pociągu". Przez ostatnich kilka dni teren badali Piotr Koper i Andreas Richter. To oni w sierpniu zgłosili odkrycie ukrytego pociągu. W sobotę do akcji wkroczą specjaliści z krakowskiej AGH.

Mały Oktawian od urodzenia jest w szpitalu. "Ma teraz 14 mam, ale szuka tej jedynej"

Ma niemal 8 miesięcy, chore nerki i poważne zaburzenia wzroku - mały Oktawian od urodzenia jest pacjentem kolejnych szpitali. W Klinice Nefrologii Pediatrycznej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu przebywa od 28 maja. - Jest bardzo kochany. Za opiekę odwdzięcza się uśmiechem. Ma swój charakterek i protestuje, gdy z naszych objęć wraca do łóżeczka - mówią pielęgniarki o chłopcu, który "zamieszkał" na szpitalnym oddziale. Dziecko potrzebuje rodziny, która będzie w stanie się nim zaopiekować.

Sporządził testament umierającej. Winny, ale do więzienia nie pójdzie

Sąd Okręgowy we Wrocławiu warunkowo umorzył postępowanie w sprawie notariusza, który miał przekroczyć swoje uprawnienia. Urzędnik sporządził testament umierającej kobiety, a prokuratorzy dowodzili, że nie miał prawa tego zrobić, bo ta nie była świadoma swoich czynów. Na podstawie testamentu co najmniej 2 mln złotych miał odziedziczyć partner kobiety.

Wpis do indeksu za seks? Kolejne zarzuty dla profesora

Piotr Ż., profesor socjologii, zawieszony nauczyciel akademicki z Uniwersytetu Wrocławskiego, były wojewódzki radny SLD został zatrzymany i usłyszał zarzuty popełnienia czterech przestępstw. Chodzi o żądanie od studentek usług seksualnych w zamian za wpis do indeksu.

Marsz narodowców we Wrocławiu. Tłumy przed pomnikiem Chrobrego

Ulicami Wrocławia przeszedł marsz zorganizowany przez środowiska narodowe. - Obyło się bez większych incydentów związanych z zakłóceniem ładu i porządku publicznego - informują policjanci. Po niemal dwóch godzinach od rozpoczęcia wydarzenia uczestnicy doszli przed pomnik Bolesława Chrobrego. Po kolejnych kilkudziesięciu minutach i odśpiewaniu hymnu rozeszli się do domów.

Wybuch gazu w kamienicy. Trzy osoby ranne

Jak informują strażacy w wyniku wybuchu gazu w Twardogórze (woj. dolnośląskie) trzy osoby zostały poszkodowane. Miejsce jest zabezpieczane przez służby. Po jednego z rannych przyleciał śmigłowiec LPR.

Żyrafi salon piękności. Nowy komplet szczotek, by "wzmocnić kontakt"

Żyrafy z wrocławskiego ogrodu zoologicznego dostały nowy komplet szczotek. Dzięki temu ich codzienne życie w zoo ma być o wiele przyjemniejsze. Regularne szczotkowanie pozwala nawiązać lepszą więź między zwierzakami, a ich opiekunami. - Chcemy wzmocnić bezpośredni kontakt i urozmaicić ich warunki życia - mówi rzecznik zoo. Żyrafy dostały też specjalną piłkę, która ma pomóc im w ćwiczeniu ich 50-centymetrowych języków.

"Złoty pociąg" wyjeżdża spod Zamku Książ

Przewozi działa przeciwlotnicze, czołgi, żołnierzy i sztabki złota - choć istnienia "złotego pociągu" do tej pory nie potwierdzono, ten już stał się atrakcją turystyczną Dolnego Śląska. Ze sławy zaginionego podczas wojny wojskowego transportu postanowił skorzystać Park Miniatur w Kowarach. - Turyści są tak w niego zapatrzeni, że tworzą się tu zatory, a my musimy kierować ruchem - śmieje się twórca parku.

Mieli szukać "złotego pociągu". Plany pokrzyżował deszcz

Na 65. kilometrze trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych miały rozpocząć się badania, które mają potwierdzić bądź wykluczyć informacje o zakopanym pod ziemią "złotym pociągu". - Mam pewność, że on tu jest. Tak jak tu stoję, to pociąg stoi tam - przekonuje jeden z domniemanych odkrywców pancernego składu z czasów II wojny światowej. Plany eksploratorów na razie pokrzyżował padający deszcz.

Na polu wyorał wieżyczkę czołgu Józef Stalin 2

Rolnik podczas prac na swoim polu wyorał wieżyczkę rosyjskiego czołgu. - Przez tę niespodziankę najadłem się trochę strachu. Nie wiadomo było co jeszcze tam może być - mówi mężczyzna. Metalowa część pancernego pojazdu o nazwie Józef Stalin 2 na razie trafiła pod opiekę lokalnego miłośnika historii. O tym co dalej ze znaleziskiem ma zdecydować konserwator zabytków.