Nie były mu straszne wiatr, deszcz, noc czy mgła. Grzegorz Leszek z Jeleniej Góry postanowił zmierzyć się z siłami natury i postawił przed sobą śmiały cel. Chciał pobić rekord Polski i zdobyć 28 górskich szczytów w mniej niż 89,5 godziny. Udało się. Droga na wszystkie najwyższe polskie szczyty zajęła mu 76 godzin.

Wrocław nie chce już dłużej finansować piłkarskiego Śląska. Zgodnie z zapowiedziami urzędników, większość akcji, które posiada miasto, została wystawiona na sprzedaż. Od poniedziałku zainteresowani mogą kupić nawet 43 procent udziałów w Śląsku. Ogłoszenie to dotyczy nie tylko udziału własnościowego w klubie, ale także dzierżawy Stadionu Miejskiego.

Dzięki międzynarodowemu koordynatorowi ds. hodowli tych dzikich kotów, we wrocławskim zoo zamieszkała tygrysica sumatrzańska Nuri, czyli "ogień". Prosto z ogrodu w Chester przyjechała do stolicy Dolnego Śląska. Już podczas transportu "pokazała pazurki" opiekunom.

To najdłuższe połączenie tego typu w Polsce, drugie najdłuższe w Europie oraz trzecie na świecie. Mowa o... połączeniu Wi-Fi na odległość 250 kilometrów. Studenci z koła naukowego Wireless Group Politechniki Wrocławskiej właśnie pobili rekord.

Jechał do Belgii pobić rekord świata, ale na autostradzie A4 zgubił kombinezon, w którym miał wystartować. Mimo trudności wziął udział w ekstremalnej próbie. Teraz czeka na potwierdzenie rekordu świata przez sędziów i szuka znalazcy swoich kombinezonów.

Nie mają jednej łapy, oka, nie słyszą albo chorują na białaczkę czy cukrzycę. Łączy je to, że są kotami. Mieszkanka Wrocławia fotografuje niepełnosprawne koty, by pokazać, że nie są gorsze od tych w pełni sprawnych. - Każdy z moich modeli to 100 procent kota w kocie - mówi autorka projektu "Nadal jestem kotem".

Autobus kabriolet, który przez kilka lat niszczał pod gołym niebem, doczekał się garażu. Zabezpieczenie sfinansowano z Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. Nie wiadomo jednak, kiedy doczeka się remontu.

Na terenie jednego z zakładów na peryferiach Wrocławia doszło do wybuchu cysterny. Pojazd prawdopodobnie przewoził ścieki chemiczne. Jedna osoba została ranna.

- Nie jestem pewna jak to się stało. Szłam tyłem, nie widziałam nadjeżdżającego samochodu - mówi kobieta ranna w piątkowym wypadku, do którego doszło w centrum Wrocławia. Kierowca osobowego mercedesa prawdopodobnie jechał za szybko, wpadł w poślizg i wjechał na chodnik. Potrącił trzy kobiety.

Mieszkaniec Boguszowa-Gorce (woj. dolnośląskie) kupił los, zdrapał warstwę ochronną i oznajmił ekspedientce, że chce odebrać 2 tys. złotych wygranej. Kobieta stwierdziła, że kupon jest podejrzany. Niedoszły zwycięzca uciekł. Teraz grozi mu do 8 lat więzienia.

Cztery nauczycielki ze szkoły w Bolesławcu, które opublikowały w sieci własną choreografię do znanych przebojów, podbijają internet. Kręcony w samochodzie teledysk cieszy się wielką popularnością. Panie nagłą sławą są nieco zaskoczone, ale jak deklarowały na antenie TVN24 we "Wstajesz i wiesz" - zrobiły to dla uczniów.

Trzy osoby zostały potrącone przez samochód osobowy w centrum Wrocławia. Kierowca prawdpodobnie wszedł za szybko w zakręt. Mieszkańcy stolicy Dolnego Śląska przez kilkadziesiąt minut musieli liczyć się z utrudnieniami.

Długie godziny czekania, setki osób. Po paszport w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim ustawia się w kolejce nawet 1,2 tys. osób dziennie. Obywatele czekają, a urzędnicy uwijają się jak w ukropie. I zapewniają: nikt nie zostanie odprawiony z kwitkiem.

Działki niszczały, więc ich zarządca postanowił je.... rozdać. W myśl zasady: kto pierwszy ten lepszy. Takie rzeczy we Wrocławiu.

W roli głównej cztery nauczycielki, w tle utwory m.in. Nirvany, Gotye, Queen, Eminema i Britney Spears. Kostiumy, choreografia starannie dobrane do śpiewanej piosenki. Show kręcony w aucie cieszy się wielką popularnością w sieci. Nauczycielki ze szkoły w Bolesławcu popularnością są nieco zaskoczone, ale cieszą się, w końcu - jak deklarują - zrobiły to dla uczniów.

Zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym ze skutkiem śmiertelnym usłyszał w środę kierowca ciężarówki, który doprowadził do jednego z dwóch poniedziałkowych wypadków na opolskim odcinku autostrady A4. Mężczyzna częściowo przyznał się do winy.

Archeolodzy wydobyli szczątki jedenastu niemieckich żołnierzy i dwunastu mieszkańców jednej z dolnośląskich miejscowości. Wszyscy zginęli w 1945 roku, podczas działań wojennych. Teraz z zapomnianych mogił zostaną przeniesieni na cmentarz w Nadolicach Wielkich (woj. dolnośląskie).

53-latek miał zawieźć dzieci z Opola na wycieczkę do Wrocławia. Okazało się, że mężczyzna jest pijany. Policjanci zatrzymali mu dokumenty.

26-letni motocyklista jechał ulicami Wrocławia ponad 160 km/h. W miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 60 "przyłapali" go policjanci. Mężczyzna straci prawo jazdy na 3 miesiące.

Wtargnęli do domu, pobili 35-latka, wciągnęli do samochodu i odjechali. Udało się ich zatrzymać na autostradzie A4.

Ponad sto kostiumów z kultowych polskich produkcji filmowych, realizowanych przed laty w murach Wytwórni Filmów Fabularnych we Wrocławiu, odzyskało blask. W Centrum Technologii Audiowizualnych, które "odziedziczyło" ponad 16 tys. kostiumów i 7 tys. rekwizytów, można oglądać stroje m.in. z "Lalki", "Rękopisu znalezionego w Saragossie", "Samych Swoich", "Stawki większej niż życie" czy "Czterech Pancernych i Psa".

Bezradny wymiar sprawiedliwości i bezkarny drobny złodziej, który powinien siedzieć w więzieniu. 25-latek miał trafić na rok więzienia, ale łaskawie potraktowany, dostał dozór elektroniczny. Zerwał obrożę i jest na wolności. Sąd twierdzi, że mężczyzna jest poszukiwany, a policja nic o tym nie wie. Materiał "Faktów" TVN.

W Lubinie na Dolnym Śląsku od lat rządzi jeden człowiek. Prezydent Robert Raczyński ma pełną władzę w Radzie Miasta, miejskich spółkach, a nawet w powiecie. Wszystko dzięki jednomandatowym okręgom wyborczym. Teraz prezydent Lubina bardzo mocno wspiera Pawła Kukiza, którego głównym postulatem jest wprowadzenie JOW-ów. Materiał magazynu "Czarno na białym".

- Służby ratownicze bądź GDDKiA są uprawnione do tego, by w sytuacjach krytycznych zażądać podniesienia bramek. My nie możemy tego sami zrobić - mówi przedstawiciel operatora autostradowych bramek. Głos w dyskusji zabrał po tym, jak na opolskim odcinku A4 doszło do karambolu, a w konsekwencji ogromnych utrudnień dla kierowców. Mimo zatorów na drodze zmotoryzowani musieli płacić za przejazd drogą.

Policjanci z Opolszczyzny rozbili grupę zajmującą się praniem brudnych pieniędzy i wyłudzaniem podatku VAT. 15 osób usłyszało w sumie 60 zarzutów. Śledczy szacują, że skarb państwa mógł stracić nawet ponad 200 mln złotych.

Swoje głosy wycenili na 30 złotych i poszli zagłosować na "zamówionego" kandydata. 18 osób ze Złotoryi (woj. dolnośląskie) zostało oskarżonych o handel głosami wyborczymi podczas ubiegłorocznych wyborów samorządowych. Wszyscy przyznali się do winy i chcą dobrowolnie poddać się karze.

22-latek ze Zgorzelca (woj. dolnośląskie) został skazany na 12 lat więzienia m.in. za próbę zgwałcenia swojej siostry. Mężczyzna był poczytalny, ale tłumaczył, że atakował kobiety, bo "chciał się nauczyć czytać w myślach innych".

Po poniedziałkowym karambolu na A4 prokuratura rejonowa w Brzegu (woj. opolskie) wszczęła śledztwo ws. nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Zginęły dwie osoby, cztery zostały ranne. Utrudnienia trwały ponad 12 godzin.

Podczas egzaminu na prawo jazdy w centrum Legnicy mogło dość do tragicznego wypadku. Mogło, bo wyjątkowym refleksem wykazał się egzaminowany motocyklista. Podczas przejazdu przez skrzyżowanie, tuż przed jego motor, z impetem wyjechał samochód dostawczy, który wymusił pierwszeństwo.

12 godzin trwały utrudnienia na autostradzie A4, gdzie w poniedziałek spłonęły cztery pojazdy, dwie osoby zginęły i kilka zostało rannych. - Jak można doprowadzić do takich korków?! Bramki powinny zostać otwarte i nie powinno pobierać się opłat za przejazd zablokowana drogą! - grzmieli kierowcy. Firma obsługująca bramki twierdzi: wystarczyło wydać dyspozycję.