Wrocław

Wrocław

Prowizoryczny cmentarz, a na nim dokładnie opisane groby niemieckich żołnierzy

Trzy mogiły. W każdej po 12 szkieletów. To niemieccy żołnierze, których nie udało się uratować w szpitalu polowym, znajdującym się w pałacu w Nielestnie (woj. Dolnośląskie). Prace ekshumacyjne w tym miejscu prowadzi stowarzyszenie POMOST. Według dokumentacji, którą dysponują archeolodzy, ostatni pochówek odbył się 7 maja 1945 roku, dzień przed zakończeniem wojny.

Wita odwiedzających zamek Książ. Zabytkowa brama jak nowa

Przez lata stała i niszczała. XVIII-wieczna zabytkowa brama w parku przy zamku Książ (woj. dolnośląskie) została poddana konserwacji. W niemal 90 procentach jest oryginalna, ale niektóre elementy trzeba było odtworzyć. Efektem renowacji oczarowani są turyści.

Ktoś okradł strażaków. "Dla nas to dramat"

- Drodze złodzieje, wstydźcie się - apelują strażacy-ochotnicy z Jagodzina (woj. dolnośląskie). Wszystko dlatego, że nieznani sprawcy włamali się do ich remizy i ukradli cenny, gromadzony latami, sprzęt.

Szukali labradora 25 dni, leżał wycieńczony w górach. Na noszach znieśli go goprowcy

Z kolejnymi dniami od zaginięcia Nero jego właściciele powoli tracili nadzieję. Pies uciekł z posesji w Michałowicach (Dolnośląskie) i niemal miesiąc nie było po nim śladu. Po dokładnie 25 dniach, zupełnie przypadkiem, znaleźli go turyści. W rejonie Śnieżnych Kotłów zboczyli ze szlaku. Labrador leżał między skałami. Był wycieńczony, nie miał siły stanąć na nogi.

"Babciu, pozabijałem ich". Nie szkoda jej córki, broni wnuka

- Wódka, wódka, wódka. Ten chłopak zawsze walczył - mówi ciotka Dominika, który zaatakował swoją matkę i zabił jej konkubenta. Rodzina stanęła teraz za nastolatkiem murem. Mówi, że matka nigdy o niego nie dbała i był on przez lata poniewierany. Program "Uwaga!" TVN.

"Pomocy, boję się!". Pięciolatka w oknie, matka pijana

Przechodzień usłyszał dobiegające z trzeciego piętra wołanie o pomoc. W jednym z okien zauważył dziecko. O sprawie powiadomił policję. Okazało się, że opiekunowie dziewczynki śpią pijani w mieszkaniu. - Reakcja przechodnia zapobiegła nieszczęśliwemu wypadkowi - podkreślają funkcjonariusze.

Wataha biegnie po zebrze, by ryć ogródek. Turystyczne miasteczko opanowane przez dziki

- Plądrują i niszczą wszystko co stanie na ich drodze - skarżą się mieszkańcy Świeradowa Zdroju (woj. dolnośląskie). Na dowód jedna z kobiet pokazuje swój do cna rozryty ogródek. To robota dzików. Przez ostatni miesiąc zadomowiły się w mieście. I nie za bardzo wiadomo, jak je wygonić. - To natura, wszędzie dookoła mamy lasy. Nie widzę w tym większego problemu - odpowiada leśniczy.

Filip potrzebuje na leczenie 2 milionów złotych. Już jest cała kwota. "Bardzo dziękujemy"

Zakończyła się zbiórka pieniędzy na leczenie małego Filipa z Wrocławia. Chłopiec od urodzenia choruje na neuroblastomę, jeden z najbardziej złośliwych dziecięcych nowotworów. Na kurację w niemieckiej klinice potrzebował niemal dwóch milionów złotych. W środę po godzinie 16 już miał całą kwotę. W niedzielę rodzina jedzie do Niemiec. 23 października Filip ma rozpocząć leczenie.