Hakerska grupa "Anonymous" grozi przeprowadzeniem największego w historii kontrolowanego przecieku danych. Mają one dotyczyć działań Departamentu Sprawiedliwości USA. "Przyszedł czas, by (rządzący - red.) sami zrozumieli, co naprawdę oznacza byciem infiltrowanym" - napisali hakerzy. W sowim oświadczeniu odnieśli się do śmierci Aarona Swartza, internetowego aktywisty, który popełnił niedawno samobójstwo. Amerykański sąd chciał go oskarżyć o wykradanie poufnych i płatnych danych, za co groziło mu ponad 50 lat więzienia.