Dan Dumitru Zamfirescu, niezrzeszony poseł do Parlamentu Europejskiego, głosował "za" w 541 głosowaniach z rzędu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że europoseł popiera niekiedy sprzeczne ze sobą propozycje przepisów. Tak było chociażby na ostatniej sesji plenarnej, kiedy głosowano poprawki do kontowersyjnej dyrektywy tytoniowej.