"Nie ma ocalałych". Odnaleziono szczątki samolotu, który zniknął z radarów


Nepalscy urzędnicy poinformowali w poniedziałek nad ranem, że samolot linii Nepal Airlines, który zniknął z radarów w niedzielne popołudnie, został odnaleziony na zboczu jednej z gór. Helikopter ratunkowy zauważył jego szczątki. Jak mieli przekazać władzom ratownicy, "nie ma możliwości, by ktokolwiek ocalał".

- Nie ma ocalałych. Załoga helikoptera znalazła wrak samolotu i widziała jego tylną część, wciąż w ogniu - taką wiadomość przekazał jeden z przedstawicieli władz lotnictwa cywilnego Nepalu lokalnym mediom kilkanaście godzin po katastrofie. Jak dodał, załoga helikoptera nie widziała w okolicy żadnych oznak życia i według ratowników "nie ma możliwości, by ktokolwiek ocalał".

Nie ma "ucieczki" od latania w Nepalu

Wrak samolotu został znaleziony na stromym zboczu góry. W niedzielę podróżowało nim 15 pasażerów i trzech członków załogi. Na pokładzie było najprawdopodobniej dziecko.

Samolot leciał z Katmandu do miasta Dźumla na zachodzie Nepalu. Po pokonaniu jednej trzeciej drogi niespodziewanie wylądował w popularnej wśród turystów Pokharze, by uzupełnić paliwo. Kwadrans po opuszczeniu Pokhary położonej w środkowej części kraju maszyna Twin Otter zniknęła z radarów. W górzystym rejonie, w którym zaginął samolot, padał śnieg. Ponadto mgła ograniczała widoczność.

- Nasz samolot był technicznie sprawny i naszym zdaniem powodem katastrofy była pogoda - powiedział Ram Hari Sharma z Nepal Airlines. Poinformował, że maszyna miała 43 lata.

Samoloty w fatalnym stanie

Samoloty latające w Nepalu są źle wyposażone i często nie spełniają wymogów bezpieczeństwa. W grudniu Unia Europejska wpisała nawet Nepal Airlines na "czarną listę" przewoźników, którzy z tych właśnie względów nie mogą latać do krajów Wspólnoty.

W Nepalu działa 13 prywatnych linii lotniczych i prawie 50 portów. Ruch powietrzny w trudnych warunkach w samym sercu Himalajów jest niezwykle popularny, bo do wielu miejsc w tym kraju nigdy nie poprowadzono dróg.

Autor: adso/jk / Źródło: bbc.co.uk