- Jeżeli morduje się jednych, to jest ludobójstwo, a jak tylko Polaków to nie jest? - pytał Jarosław Kaczyński, komentując spór o to, czy zbrodnię wołyńską nazwać ludobójstwem. - Nie ma żadnych różnic, jeśli chodzi o masowe zbrodnie w zależności od tego, kto jest mordowany i kto morduje - stwierdził ostro lider PiS.