Ksiądz Wojciech Lemański nie zamierza opuszczać swojej parafii, choć według dekretu abp. Hosera, w niedzielę o 21 przestał być proboszczem w Jasienicy. - Mam nadzieję, że będę spotykał się z moimi parafianami przez kolejne miesiące. Jeśli jednak ksiądz arcybiskup uzna, że należy mnie wspomóc w pracy duszpasterskiej i będzie to administrator, to jak powiedziałem moim parafianom: plebania jasienicka jest duża i zmieści się jeszcze jeden ksiądz na parafii - powiedział duchowny w "Faktach po Faktach".