Prezydent na drinku. "To nie jest niestandardowe"

Spore zaskoczenie musiało spotkać klientów jednej z warszawskich restauracji, gdy stolik obok zajął... prezydent Polski. We wtorek wieczorem Bronisław Komorowski razem z przyjaciółmi wybrał się na drinka do lokalu na placu Trzech Krzyży.

Wipler: Kwaśniewscy powinni dostać zarzuty. Kalisz: nie było żadnej sprawy Kwaśniewskich

- Byłem wstrząśnięty nie tym, że ludzie, którzy sprawują najważniejsze stanowiska w Polsce kradną, ale tym, że jest to tak dobrze udokumentowane - mówił w TVN24 Przemysław Wipler, odnosząc się do wczorajszego wystąpienia Mariusza Kamińskiego w Sejmie ws. majątku Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich. Ci - zdaniem posła - powinni dostać zarzuty. - Nigdy nie było żadnej sprawy państwa Kwaśniewskich - bronił Ryszard Kalisz.

Arłukowicz: od wyznawania wiary jest kościół, a szpital od leczenia

Nie będę pozwalał na to, aby prawo boskie przesłaniało prawo ludzkie. Od wyznawania wiary jest kościół, szpital jest od leczenia. Encyklika powinna być w domu, a w pracy encyklopedia - oświadczył w "Faktach po Faktach" minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Odniósł się w ten sposób do sprawy prof. Bogdana Chazana, który - powołując się na klauzulę sumienia - odmówił kobiecie wykonania aborcji, choć dziecko ma liczne wady.

Tylko dziewięciu posłów czytało wniosek ws. immunitetu Kamińskiego

Tylko dziewięciu z 460 posłów zapoznało się z wnioskiem prokuratury o uchylenie immunitetu Mariuszowi Kamińskiemu - wynika z danych przekazanych przez Kancelarię Sejmu. Wniosek trafił do parlamentu, bo prokuratura chciała postawić Kamińskiemu zarzuty ws. domniemanych nieprawidłowości w działaniach operacyjnych CBA w czasach, gdy był on szefem tej służby.

Prokuratura bada przecieki po tajnym posiedzeniu Sejmu

Śledczy badają, czy po tajnym posiedzeniu Sejmu nad wnioskiem o uchylenie immunitetu byłemu szefowi CBA Mariuszowi Kamińskiemu, nie ujawniono tajemnic: państwowej lub śledztwa - poinformowała Renata Mazur, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

Ale upał! Tak kiedyś szukano orzeźwienia

Dla ochłody piło się wodę z saturatora, oranżadę lub piwo z kiosku. Jadło się lody bambino lub z automatu. Orzeźwienia szukano na basenach, kąpieliskach czy nad morzem. Zobacz jak z upałami radzono sobie w czasach PRL.

Wipler usłyszał zarzuty. Odpowie za znieważenie policjantów

Zarzuty naruszenia nietykalności i znieważenia policjantów usłyszał poseł Przemysław Wipler (Kongres Nowej Prawicy). Wcześniej sam zrzekł się immunitetu w tej sprawie. Po wyjściu z prokuratury zapowiedział, że wytoczy proces funkcjonariuszom, gdyż to on jest poszkodowany. Sprawa ma związek z wydarzeniami, do których doszło w październiku 2013 r. w Warszawie, gdy Wipler opuszczał klub nocny.

Ks. Szostek: Lekarz musi respektować prawo. Inaczej oszukuje ludzi i państwo

Lekarze powołujący się na klauzulę sumienia powinni - zgodnie z obowiązującymi przepisami - wskazywać pacjentom, kto może dokonać zabiegu, którego im samym sumienie nie pozwala wykonać - uważa ks. prof. Andrzej Szostek, etyk z KUL. Według Szostka, "jeśli ktoś uważa, że wskazanie innego lekarza kłóci się z jego sumieniem, to nie powinien pracować jako lekarz, zwłaszcza ginekolog".

Trawny nie zapłaci za koszty utrzymania odzyskanego domu

Agnes Trawny, Mazurka mieszkająca na stałe w Niemczech, nie musi płacić za nakłady na utrzymanie domu, który po latach odzyskała - orzekł w środę Sąd Okręgowy w Olsztynie. Rodzina Głowackich, która przez ponad 30 lat mieszkała w budynku, ma zwrócić Trawny ponad 12 tys. zł. Takie wydatki poniosła ona na wynajęcie adwokata. Głowaccy zapowiedziała apelację. - Nic jej nie zapłacę, póki sąd apelacyjny mi tego nie nakaże - zarzekał się Władysław Głowacki.

RPO: Lekarz ma prawo do klauzuli sumienia, pacjent do opieki zdrowotnej. Trzeba zmienić przepisy

Rzecznik praw obywatelskich chce zmiany przepisów dotyczących klauzuli sumienia lekarzy. Lekarz mógłby jak dotąd korzystać z klauzuli, ale musiałby niezwłocznie zawiadomić o tym przełożonego. Następnie to dyrekcja placówki miałaby obowiązek informować pacjenta, gdzie może uzyskać pomoc. Propozycja RPO to pokłosie sprawy prof. Bogdana Chazana - dyrektora Szpitala Św. Rodziny w Warszawie, który powołując się na konflikt sumienia, odmówił wykonania aborcji.

Wezwał pomoc, ale dziecko nie żyło od kilku godzin. 3-latka zmarła w samochodzie

- Zespół ratownictwa medycznego w Rybniku został wezwany do nieprzytomnego dziecka. Jednak na miejscu lekarz mógł stwierdzić tylko zgon - mówi Jerzy Wiśniewski, rzecznik Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego. 3,5-letnia dziewczynka pozostawiona przez ojca w samochodzie nie żyła od kilku godzin. Na ciele miała nieodwracalne plamy opadowe, była mocno poparzona. Mężczyzna przebywa w szpitalu psychiatrycznym. Wyjaśniane są okoliczności tragicznej śmierci dziecka.

Kiepski "oskarżyciel" i "miękkie serce" posłów PO. Szukają przyczyn wygranej Kamińskiego

Andrzej Halicki nie wykluczył, że posłowie Platformy Obywatelskiej, którzy głosowali przeciwko uchyleniu immunitetu Mariuszowi Kamińskiemu, mogą stracić miejsce na listach wyborczych. Przekonywał, że dyscyplina głosowania nie była konieczna. - To nie kwestia dyscypliny, a rozumu - mówił poseł PO. W ocenie Tadeusza Iwińskiego (SLD) wtorkowe posiedzenie Sejmu było źle przygotowane, co miało wpływ na decyzję posłów.

Balangowało sześciu, postępowanie wobec 15. Czemu żaden policjant nie zareagował?

Ciąg dalszy afery po publikacji zdjęć z imprezy zorganizowanej przez policjantów na łódzkim komisariacie. Komenda Wojewódzka prowadzi postępowanie dyscyplinarne wobec 15 funkcjonariuszy - również tych, których nie ma na zdjęciach, ale mieli dyżur w czasie trwania imprezy i nikogo o niej nie poinformowali. Policjantom grozi od nagany do wydalenia ze służby.

Google wypromuje łódzkie murale

Murale z Łodzi znalazły się wśród najciekawszych wystaw sztuki ulicy z całego świata. Firma Google umieściła wielkoformatowe obrazy z łódzkich kamienic w swoim Street Art Project. To jedna ze 100 internetowych wystaw, które można zwiedzić nie wstając od komputera.

30:2, czyli jak ratować dziecko z rozpalonego samochodu

Na życiu dziecka pozostawionego w rozgrzanym samochodzie zaważyć może nawet kilkanaście minut, dlatego tak ważne jest, by zwracać uwagę, czy wokół nas nie dzieje się właśnie tragedia i jak najszybciej pomóc. - Zachęcam ludzi do tego, aby wychodząc ze swojego auta rzucili okiem na samochody, które sąsiadują z ich własnym - apelował w TVN24 ratownik medyczny Marcin Borkowski. Ekspert wyjaśnił również, co robić, jeśli zobaczymy, że w aucie znajduje się dziecko.

Strażak zginął przez wadliwy sprzęt? Prokuratura umarza sprawę

38-letni strażak z Łasku zaproponował, że pomaluje zadrapany podest w jednym z wozów. Dostał zgodę, zabrał się do pracy i zginął. W czasie demontażu gazowa sprężyna wystrzeliła i wbiła się w jego głowę. Zdaniem biegłych była wadliwa. Nikt nie poczuwa się jednak do winy, a prokuratura umarza śledztwo.

Czy Kamiński ujawni tajne szczegóły akcji CBA? "Trzeba powiedzieć dość manipulacjom"

- Będę działał zgodnie z prawem, ale przede wszystkim będę kierował się interesem publicznym. Trzeba powiedzieć dość manipulacjom - mówił w "Jeden na jeden" Mariusz Kamiński, były szef CBA, pytany o to, czy ujawni tajne szczegóły akcji CBA dot. domniemanej willi Kwaśniewskich w Kazimierzu Dolnym. We wtorek Sejm nie zgodził się na uchylenie Kamińskiemu immunitetu poselskiego, czego domagała się prokuratura.

"Nie ma czasu na bratobójcze wojny o Mariuszów Kamińskich"

Polska nie ma czasu na bratobójcze wojny o Mariuszów Kamińskich - powiedział szef PSL Janusz Piechociński po tym, gdy Sejm nie zgodził się na uchylenie immunitetu b. szefowi CBA, obecnie posłowi PiS. Piechociński poinformował, że był na sali, ale nie głosował.

Antypedofilskie procedury do poprawki. Watykan znów odsyła wytyczne

Antypedofilskie procedury polskiego Kościoła - do poprawki. Watykan po raz drugi odesłał wytyczne w sprawie sprawców przestępstw seksualnych wobec nieletnich. Polscy biskupi się nie zrażają - twierdzą, że poprawki dotyczą drobnostek, a zaufanie papieża do polskich hierarchów jest niezmienne. ("Polska i świat")

Zbierał pieniądze na protezę dla Sebastiana. "Powiedział, że żadnych pieniędzy nie wypłaci"

Oszustwo pod płaszczykiem dobroczynności. Właściciel fundacji wykorzystał kalectwo dziecka i przywłaszczył sobie pieniądze zbierane na protezę nogi. Gdy sprawa trafiła do prokuratora, zaczął się tłumaczyć, że jego intencje są czyste i że pieniądze w końcu trafią do Sebastiana. Prawda jest jednak taka, że mężczyzna prowadził zbiórkę bez stosownych umów. Nie rozliczył się z zebranych pieniędzy i nie chciał zapłacić nie tylko za protezę, ale nawet za wizytę chorego dziecka u lekarza. ("Blisko ludzi")