Politycy PO i PiS bawią się jak dzieci i próbują zrobić z nas idiotów - stwierdził w programie "Świat" Jan Rokita, komentator TVN24 Biznes i Świat, pytany o spór referendalny. - Jedni sobie wymyślili, że ktoś będzie prywatyzował lasy, w związku z tym ta druga strona robi ustawę, że nie będzie prywatyzować lasów. To jest piaskownica - ocenił. Dodał, że "całkowicie nieprawdziwy zarzut" rzekomej prywatyzacji lasów został wymyślony przez spin-doktorów PiS dekadę temu.

My nie unikamy trudnych decyzji i pokazaliśmy to, gdy wprowadzaliśmy odważne zmiany, które dziś PiS chce populistycznie cofnąć - stwierdziła w "Faktach po Faktach" premier Ewa Kopacz. Powiedziała także, że referendalne pytania kierują Polskę na tory "drugiej Grecji". Zapowiedziała, że nie poprze plebiscytu, bo to referendum PiS-u, a nie wszystkich Polaków.

- My nie mówimy, że się boimy tych pytań - przekonywał w "Tak jest" w TVN24 Michał Kamiński, pytany o propozycję drugiego referendum, którą złożył wczoraj prezydent Andrzej Duda. Sekretarz stanu w kancelarii premiera tłumaczył też apel Ewy Kopacz o "rozszerzenie" październikowego referendum.

Do marszałka Senatu wpłynął projekt postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy o zarządzeniu referendum ws. zniesienia obowiązku szkolnego sześciolatków, obniżenia wieku emerytalnego i Lasów Państwowych - poinformował marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Dodał, że izba rozpatrzy go 4 września, ale przed poddaniem go pod głosowanie, wniosek powinien zostać uzupełniony o dodatkowe uzasadnienie.

PSL z rezerwą podchodzi do zapowiedzi ogłoszenia drugiego referendum ogólnopolskiego - stwierdził w piątek w Gdańsku prezes ludowców, wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński. Dodał, że chciałby, aby po wyborach parlamentarnych powstała koalicja PO-PiS-PSL.

Marszałek województwa podkarpackiego - i zarazem pełnomocnik zarządu PiS w okręgu rzeszowskim - Władysław Ortyl złożył wniosek o wykluczenie z partii radnej sejmiku Lidii Błądek. Powodem jest planowany start Błądek do Senatu z własnego komitetu wyborczego.

Niemiecka policja zatrzymała sprawcę uszkodzenia instalacji artystycznej we Frankfurcie nad Menem. Złożona z 1600 szarf przywiązanych do drzew praca jest poświęcona byłym więźniom obozu koncentracyjnego wykorzystywanym do pracy w fabryce zbrojeniowej Adlerwerke. Byli nimi głównie powstańcy warszawscy. 61-letni mężczyzna dostał zakaz zbliżania się do obiektu.

Premier Ewa Kopacz zaapelowała w piątek do prezydenta Andrzeja Dudy, by rozszerzył zapowiedziane przez niego referendum o kilka dodatkowych pytań. Prezydent oficjalnie nie ustosunkował się do słów szefowej rządu, ale odpowiedział na swoim prywatnym profilu na Twitterze.

O poszanowanie pamięci i oddanie hołdu wszystkim ofiarom reżimów totalitarnych i autorytarnych w XX wieku w Europie zaapelowali w piątek członkowie Komisji Europejskiej. Komisarze ds. rządów prawa Frans Timmermans oraz ds. sprawiedliwości Vera Jourova przypomnieli o przypadającej na 23 sierpnia 76 rocznicy podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow.

- Chcemy tą akcją podkreślić, że ten kraj jest dla wszystkich. I dla tych, którzy głosowali na prezydenta Dudę, i dla tych, którzy głosowali na prezydenta Komorowskiego - w ten sposób Ewa Kopacz zainaugurowała w piątek w Warszawie akcję PO pod hasłem "Kocham Polskę".

Przyszedł na świat w maju, ale dopiero teraz można było go zobaczyć. Wcześniej do rysia - noworodka nie dopuszczała nikogo Bertha, jego matka. - Rysie to fajne chłopaki, ich klan powiększył się o jednego osobnika - uśmiechają się zarządcy łódzkiego zoo. I dodają, że każde narodziny rysia są cenne - tych zwierząt w Polsce jest tylko około 200. Ogród ogłosił konkurs na imię dla kota - musi mieć literę na literę "G". Swoje propozycje można przesyłać na adres: m.kaczmarska@zzm.lodz.pl.

Policjanci zatrzymali podejrzanego o napad na bank w Działdowie, w woj. warmińsko-mazurskim i ucieczkę ze skradzioną gotówką. 41-letni mieszkaniec Ciechanowa tłumaczył, że skradzionymi pieniędzmi chciał częściowo spłacić swoje długi. Grozi mu do 15 lat więzienia.

- Do Senatu nie wpłynął jeszcze prezydencki wniosek o referendum. Nie sądzę, żeby miało to miejsce dzisiaj - powiedział w piątek marszałek Senatu, Bogdan Borusewicz. Dodał, że jego wątpliwości budzi fakt, że miałoby się ono odbyć tego samego dnia, co wybory parlamentarne.

"Premier pomyliła adresatów, powinna skierować swoje pytania do prezydenta Komorowskiego", skomentował wystąpienie Ewy Kopacz Marcin Mastalerek, rzecznik sztabu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości. Premier poprosiła wcześniej Andrzeja Dudę o rozszerzenie listy pytań referendalnych.

- Czekałam na pierwsze decyzje Andrzeja Dudy z nadzieją. Czuję się zawiedziona - powiedziała premier Ewa Kopacz, komentując decyzję prezydenta ws. referendum w dniu 25 października. Dodała, że Polska nie jest państwem jednej partii, dlatego oczekuje, że prezydent, po spotkaniu z przedstawicielami wszystkich partii, rozszerzy październikowe referendum.

Gdyby referendum odbyło się razem z wyborami parlamentarnymi, frekwencja liczona byłaby dwa razy - poinformowała na konferencji prasowej szefowa Krajowego Biura Wyborczego Beata Tokaj. Dodała, że w takim przypadku będzie jedna komisja, jedna urna i jeden spis wyborców.

Boję się, że referendum spowszednieje ludziom, bo pytań referendalnych jest za dużo - powiedział w TVN24 Jerzy Stępień, były prezes Trybunału Konstytucyjnego. Prezydent Andrzej Duda chce, a by 25 października odbyło się drugie referendum.

Osoba mająca prawidłową osobowość, możliwość kontrolowania swoich emocji, na pewno nie będzie chciała zabić przypadkowego przychodnia - powiedział we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Jerzy Pobocha, biegły sądowy i ekspert w dziedzinie psychiatrii klinicznej. Odniósł się do przypadku Samuela N., który w Kamiennej Górze zabił siekierą 10-letnią dziewczynkę. Jak dodał, być może wybrał dziecko, bo uznał, że w jego przypadku cios będzie najbardziej skuteczny.

- To niepoważne stawianie sprawy - powiedziała na temat drugiego referendum we "Wstajesz i wiesz" Agnieszka Pomaska, posłanka PO. - Prezydent podszedł do sprawy referendum bardzo racjonalnie, proponując, by zostało ono przeprowadzone w dniu wyborów parlamentarnych - przekonywała z kolei Dorota Arciszewska-Mielewczyk z PiS.

Prezydent Andrzej Duda ogłosił, że zwróci się z wnioskiem do Senatu o przeprowadzenie drugiego referendum w dniu wyborów parlamentarnych 25 października. Zgadzasz się z tą decyzją? Ściągnij darmową aplikację i weź udział w naszym głosowaniu!

W wyniku komplikacji po poważnym poparzeniu stracił nogę. Jednak 24-letni Kamil Misztal nie poddał się. Założył Fundację "Krok do marzeń" i chce pomagać innym. Dla 7-letniego Oskara cierpiącego na porażenie mózgowe zamierza przejechać tysiąc kilometrów na rowerze i zebrać pieniądze na jego leczenie. Materiał magazynu "Polska i świat".

Krajowa Rada Komornicza ostrzega przed fałszywymi egzekutorami, którzy wysyłają do banków pisma o zajęciu rachunków i ogłaszają licytacje - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Zaproponowane przez prezydenta Andrzeja Dudę referendum, które miałoby odbyć się w dniu wyborów parlamentarnych 25 października, byłoby pierwszym takim przypadkiem w historii. Połączenia głosowania w wyborach i referendum rodzi wiele pytań m.in. dotyczących komisji i urn wyborczych. Materiał magazynu "Polska i Świat".

W mediach społecznościowych politycy komentują decyzję Andrzeja Dudy w sprawie wniosku o drugie referendum w dniu wyborów parlamentarnych. Opinie - różne. Na przykład Piotr Duda, przewodniczący NSZZ "Solidarność" chwali prezydenta, a Dariusz Joński z SLD nazywa go "ambasadorem jednej formacji".

- Andrzej Duda wpisuje się w kampanię PiS, na początku prezydentury nie zdaje testu bezstronności - w ten sposób poseł PO Mariusz Witczak skomentował decyzję prezydenta ws. referendum w dniu 25 października. - To nie jest prezydent, który chce działać ponad podziałami - ocenił.

- Szkoda, że pan prezydent nie wysłuchał racji polskiej wsi - powiedział na antenie TVN24 Janusz Piechociński, szef PSL. Wicepremier apelował do prezydenta Andrzeja Dudy o odwołanie wrześniowego referendum i przeznaczenie zaoszczędzonych środków na wsparcie rolników najbardziej dotkniętych przez suszę.

- Uważam, że to referendum jest niekonstytucyjne - powiedział profesor Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego w TVN24, odnosząc się do ogłoszonej podczas orędzia decyzji prezydenta Andrzeja Dudy. - Referendum może być zarządzone wtedy, kiedy chodzi o problem szczególnie ważny dla państwa - dodał i ocenił, że zadawane pytania nie spełniają tego wymogu.

- Bardzo się cieszymy, że prezydent Andrzej Duda stanął po stronie 6 milionów Polaków - w ten sposób rzecznik sztabu wyborczego PiS Marcin Mastalerek skomentował decyzję prezydenta o wystąpieniu z wnioskiem o drugie referendum.

Nie wszystkim pasuje dobry kontakt ministrów obrony i spraw zagranicznych z prezydentem, ale to jest sprawdzian dla polskiej polityki i polityków - powiedział w "Faktach po Faktach" szef MSZ Grzegorz Schetyna, pytany o współpracę rządu z prezydentem Andrzejem Dudą.

Nie będzie dopisywania pytań do wrześniowego referendum. Pytania o Lasy Państwowe, wiek emerytalny i sześciolatki mają jednak zostać zadane. - Zwracam się do Senatu z wnioskiem, by poddać te kwestie pod ogólnokrajowe referendum w dniu wyborów parlamentarnych zarządzonych na dzień 25 października - poinformował w orędziu prezydent Andrzej Duda.