Duże przyspieszenie pracy w IPN - najpierw ujawniona teczka TW "Bolka", zaraz potem przeszukania w domach nieżyjących już generałów Kiszczaka i Jaruzelskiego. Krytycy tych nagłych działań wiążą je ze zmianami, jakie niebawem nastąpią w IPN: nowy szef, zwiększone kompetencje i możliwość otwarcia zastrzeżonych dotąd zbiorów Instytutu. Zbiorów, które zapewne skrywają wiele tajemnic o niejednej osobie. Materiał programu "Czarno na białym".