Sytuacja, którą nie od dziś wywołuje opozycja, jest po prostu nie do przyjęcia. Wiem, że Piotr Pyzik jest niesłychanie spokojny. Wczoraj zagrały emocje - powiedziała dziennikarzom rzeczniczka klubu PiS, która tłumaczyła zachowanie posła tej partii w czasie nocnej debaty w Sejmie.