Monika jest po alkoholu w widocznej ciąży. Zaciągając się papierosem przekonuje, że picie nie szkodzi, wręcz przeciwnie - dzieci rodzą się silniejsze. Magdalena była tak pijana, że jak nagrali ją dziennikarze lokalnej telewizji upijająca się niemal codziennie w ósmym miesiącu, niewiele mówiła, nie była w stanie. Piją w ciąży, bo piją od dawna albo od zawsze. Bo mogą. Tylko dzieci żal.