- Część z nas stanie przed bardzo dramatyczną decyzją, czy nie pójść na listy wyborcze do Sejmu, czy także do Senatu (...), bo jesteśmy rok po wyborach bezpośrednich do naszych miast czy gmin - mówił w "Faktach po Faktach" prezydent Sopotu Jacek Karnowski, odnosząc się do 21 tez, jakie we wtorek przedstawili w Gdańsku samorządowcy. - Doszliśmy do konstatacji, że jeśli wybory wygrałby PiS, to będzie to początek końca samorządów - mówił prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.