- Z punktu widzenia pewnych procedur, które są uruchamiane, bardzo istotne jest to, jak szybko pojawią się informacje, które potwierdzą czy uwiarygodnią, że jest to porwanie rodzicielskie - tłumaczył w TVN24 ekspert do spraw bezpieczeństwa Krzysztof Liedel, odnosząc się do porwania matki z córką, do którego doszło w czwartek w Białymstoku.- Jeżeli potwierdziłaby się ta kwestia, że jest to tak zwane rodzicielskie porwanie, to jest duża szansa, że dziecku nic się nie stanie. To bardzo często kwestie konfliktu rodzicielskiego odgrywają rolę. Życie i zdrowie dziecka nie będzie raczej zagrożone - dodał.