Ujawnienie dokumentu ze szczegółami negocjacji z USA. "Nie wiem, czy w ogóle jest prawdziwy"

Nie wierzę w to, żeby ten dokument w ogóle został sygnowany przez Ministerstwo Obrony Narodowej, bo takie dokumenty po prostu nie wypływają - stwierdził w internetowej części programu "Jeden na jeden" w tvn24.pl Marek Opioła (PiS), szef sejmowej speckomisji oraz polskiej delegacji na Zgromadzenie Parlamentarne NATO. Tak skomentował doniesienia Onetu, według których miało dojść do ujawnienia szczegółów dotyczących negocjacji na temat stacjonowania wojsk amerykańskich w Polsce.

Sasin o niepełnosprawnych: nie jest tak, że uważamy sprawę za zamkniętą

Dobra decyzja, dobrze, że ten protest się kończy - stwierdził szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin, pytany w niedzielę w Inowrocławiu o komentarz do opuszczenia Sejmu przez protestujących niepełnosprawnych i ich bliskich. Na spotkaniu z zapowiedział dalszą pomoc dla niepełnosprawnych. - Chociaż z budżetu państwa wydajemy ponad 4 miliardy złotych więcej niż było to wcześniej - stwierdził w niedzielę w Inowrocławiu.

"Ważny krok". Gowin w Izraelu, rozmawiał o ustawie o IPN

Wicepremier Jarosław Gowin rozmawiał w niedzielę w Tel Awiwie z izraelskim ministrem do spraw nauki Ofirem Akunisem między innymi na temat wywołującej kontrowersje nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. - To ważny krok, by odsunąć na bok to, co ostatnio dzieliło nasze narody - podsumował tę rozmowę.

Emocje i łzy. Protestujący wrócili do domów

Opuścili Warszawę, są już w domach. Po 40 dniach Komitet Protestacyjny Rodziców Osób Niepełnosprawnych zakończył protest w Sejmie. Opiekunom osób niepełnosprawnych i ich podopiecznym towarzyszyły duże emocje i łzy. - Tęskniłem za swoim ukochanym przyjacielem, czyli psem, który bardzo się cieszy na mój widok. Jestem też wdzięczny mamie, że wytrwała ze mną - mówił Adrian Glinka, nie kryjąc wzruszenia.

"Trzeba być złym człowiekiem, żeby wobec tych słabych użyć tego typu metod"

Goście "Faktów po Faktach" o zakończonym po 40 dniach proteście osób niepełnosprawnych w Sejmie. Zdaniem Zbigniewa Janasa, opozycjonisty w czasach PRL, słowa rządzących na temat protestujących były "straszne" i unaoczniły "przemoc wobec ludzi bezbronnych". Zbigniew Girzyński, były poseł PiS, twierdzi, że protest "uwrażliwił nas na wiele problemów".

Ochojska: tego już się nie da cofnąć

Niepełnosprawni uzyskali głos i oni go już nie oddadzą - podkreślała w "Faktach po Faktach" szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska, komentując zawieszony w niedzielę protest niepełnosprawnych i ich bliskich. Stwierdziła, że protestujący wyszli z Sejmu po 40 dniach jako bohaterowie.

Siostra Chmielewska o niepełnosprawnych: my, silniejsi, spychamy ich na margines

Niesamowite jest to, że uwagę na temat swojego życia w nędzy zwrócili sami niepełnosprawni - stwierdziła w rozmowie z TVN24 siostra Małgorzata Chmielewska, przełożona Wspólnoty "Chleb Życia", komentując zawieszony w niedzielę protest w Sejmie. - Tak, dla mnie to są bohaterowie - podkreśliła, dodając, że niepełnosprawnych spycha się "na margines".

"Decyzja protestujących słuszna i odpowiedzialna"

Rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska oceniła na briefingu prasowym w Warszawie, że decyzja podjęta przez protestujących w Sejmie jest "dobra i odpowiedzialna przede wszystkim dla całego środowiska osób niepełnosprawnych". Po 40 dniach spędzonych w parlamencie niepełnosprawni i ich bliscy zawiesili protest.

"Oni są silniejsi od nas, ponieważ walczą o coś, co my mamy od urodzenia"

Protestujący są gladiatorami i pokazali, że mają siłę - podkreśliła w rozmowie z TVN24 posłanka niezrzeszona Joanna Scheuring-Wielgus, która pomagała protestującym w Sejmie. Jak dodała, "osoby z niepełnosprawnościami są silniejsze od nas", bo "walczą o godność ludzką". W niedzielę - po 40 dniach - niepełnosprawni i ich opiekunowie zawiesili protest i opuścili parlament.

Prezydent: nie ma ani zwycięzców, ani pokonanych

"Decyzja o zaprzestaniu protestu w Sejmie jest dobra i odpowiedzialna" - stwierdził prezydent Andrzej Duda, komentując opuszczenie Sejmu przez niepełnosprawnych i ich opiekunów. Jak dodał, "w tej sytuacji nie ma ani zwycięzców, ani pokonanych". Niepełnosprawni i ich bliscy podjęli w niedzielę decyzję o zawieszeniu trwającego 40. dzień protestu.

"Pan marszałek zasłużył na medal w kategorii: damski bokser"

Na konferencji pod Sejmem zorganizowanej po zawieszeniu trwającego od 40 dni protestu niepełnosprawnych i ich rodzin głos zabrała była pierwsza dama Anna Komorowska. - Wykazaliście się znacznie większą odpowiedzialnością i mądrością niż władze, niż Kancelaria Sejmu z marszałkiem na czele - zwróciła się do niepełnosprawnych. - Podjęliście słuszną decyzję w obronie swoich dzieci - dodała, odnosząc się do decyzji o zawieszeniu protestu. Jak dodała, teraz "ruch jest po stronie rządu". - Pan marszałek Kuchciński zasłużył na medal w kategorii "damski bokser" - podsumowała, przypominając incydent w Sejmie ze strażą marszałkowską, która interweniowała, nie pozwalając protestującym rozwiesić transparentu za oknem.

"Gdybym była generałem, dałabym wam krzyże Virtuti Militari”

Wanda Traczyk-Stawska, uczestniczka Powstania Warszawskiego i wieloletnia nauczycielka pracująca z dziećmi niepełnosprawnymi, zabrała głos w niedzielę na konferencji przed Sejmem, po zawieszeniu trwającego od 40 dni protestu niepełnosprawnych i ich bliskich. Zapewniła, że gdyby była generałem, dałaby im krzyże Virtuti Militari. - Wy nigdy nie skapitulujecie, bo macie takie mamy i tacy jesteście, że będzie tylko zawieszenie broni - zwróciła się do niepełnosprawnych Kuby Hartwicha i Adriana Glinki.

"Rząd nie chce pomóc najsłabszej grupie społecznej"

Zawieszenie protestu to był nasz głos rozsądku. Obawialiśmy się o życie i zdrowie nas i naszych dzieci - podkreśliła Iwona Hartwich po zakończeniu protestu osób niepełnosprawnych w Sejmie. Po 40 dniach protestu przed parlamentem czekały na nich dziesiątki osób. Powitały ich brawa, pojawiły się łzy. Wśród zebranych była między innymi Janina Ochojska. W TVN24 trwa wydanie specjalne poświęcone tym wydarzeniom.

"Jeśli myślicie, że macie problem z głowy, to nie macie. On wróci jak bumerang"

- To jest bardzo dobra decyzja. Dobrze, że ten protest się kończy - powiedział w "Kawie na ławę" Jacek Sasin, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. - Jeżeli cieszycie się w duchu z tego, że oni wychodzą (z Sejmu - red.) i macie problem z głowy, to mówię wam, że nie macie. Wróci jak bumerang - przekonywał przewodniczący klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej, Sławomir Neumann. Goście programu odnieśli się do zawieszenia protestu niepełnosprawnych w Sejmie, o czym poinformowała w niedzielę jedna ze strajkujących matek, Iwona Hartwich.

"Protestujący wychodzą jako wielcy bohaterowie"

- Będziemy kontynuowali tę walkę. Nie przychodzi mi inne słowo do głowy. Bardzo nie lubię słowa "walka", ale musi dojść do zmiany - powiedziała w pierwszym komentarzu po zawieszeniu protestu osób niepełnosprawnych i ich rodzin w Sejmie Janina Ochojska.

"Po 40 dniach zawieszamy protest"

Decyzją wszystkich rodziców i osób niepełnosprawnych zawieszamy po 40 dniach protest w Sejmie - poinformowała w niedzielę na antenie TVN24 jedna z liderek protestujących Iwona Hartwich. Jak dodała, wydane zostanie w tej sprawie oświadczenie podczas konferencji prasowej przed Sejmem o 14:30. Na antenie TVN24 trwa wydanie specjalne.

"Nosił się po chłopsku, mówił po chłopsku, czuł się chłopem"

Wincenty Witos był "patriotą oddanym do końca" Polsce, nigdy się na nią nie obraził, choć jego życie nie było usłane różami – stwierdził Janusz Skicki z muzeum poświęconego politykowi w jego rodzinnych Wierzchosławicach. Kim był Witos i jak sięgnął po najważniejsze funkcje w państwie? Program "100 lat niepodległości" TVN24.