Zarzuty dla byłego Komendanta Głównego Policji Zbigniewa Maja

Były Komendant Główny Policji Zbigniew Maj w środę wieczorem usłyszał zarzuty dopuszczenia się przestępstw urzędniczych. Łącznie postawiono mu 10 zarzutów, które obejmują okres od 1 stycznia do 10 lutego 2016 roku, gdy sprawował funkcję Komendanta. Zarzuty otrzymali też byli dyrektorzy łódzkiej i poznańskiej Delegatury CBA. Zbigniew Maj zgodził się na ujawnianie wizerunku.

"Sytuacja szokująca i bardzo bolesna"

Nie sądziłem, że to, co mnie spotka za chwilę, nie jest jakąś opowieścią fantastyczną - stwierdził wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz, komentując fakt, że w poniedziałek nie dopuszczono go do grobu żony. Były opozycjonista w PRL ocenił, że takiej "bezczelności" władzy i służb mundurowych doświadczał już w przeszłości, ale nie spodziewał się powtórki w państwie demokratycznym.

Sędzia Kluziak: nie spotkałam się z tak dyskusyjnymi zarzutami dyscyplinarnymi

Zdecydowałam się bronić sędziego Dominika Czeszkiewicza, ponieważ za mną jest dwadzieścia parę lat pracy jako sędzia i jeszcze nie spotkałam się z zarzutami dyscyplinarnymi, które byłyby tak dyskusyjne i problematyczne - podkreślała w "Faktach po Faktach" Małgorzata Kluziak. Jest ona obrońcą w postępowaniu dyscyplinarnym sędziego, który uniewinnił działaczy KOD w głośnej sprawie protestu z marca 2016 roku.

Przedarł się przez granicę z Białorusią. Polak był pod wpływem alkoholu

We wtorek wieczorem jedno z aut staranowało bramę graniczną i nielegalnie wjechało na Białoruś. Sytuację zarejestrowała kamera przygranicznego monitoringu w Michałowie na Podlasiu. Kierowca zdołał przejechać 10 kilometrów, po czym został zatrzymany. Nie posiadał przy sobie dokumentów i był pod wpływem alkoholu. Białoruskim służbom udało się ustalić, że jest Polakiem. Nie wiadomo jednak, dlaczego w ten sposób przekroczył granicę.

"Co ja, taka osoba o kulach, zrobię złego?". Ochojska niewpuszczona do Sejmu

Może mnie panowie przepuszczą, co ja mogę zrobić złego? - zwracała się do Straży Marszałkowskiej prezes Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska, która próbowała dostać się do Sejmu. Chciała spotkać się z protestującymi opiekunami osób niepełnosprawnych i ich podopiecznymi. Przed budynkiem czekali na nią niepełnosprawni Kuba Hartwich i Adrian Glinka. - Jest mi wstyd za to, że polski parlament jest dla pani zamknięty - mówił Adrian.

Jedna chwila, tyle emocji. Moment, w którym Tomasz Komenda usłyszał wyrok uniewinniający

"Sąd uniewinnia Tomasza Komendę od dokonania przypisanego mu przestępstwa". Na te słowa czekał 18 lat. Tyle czasu Tomasz Komenda spędził w więzieniu skazany za zbrodnię, której nie popełnił. Sąd Najwyższy w środę uniewinnił go, formalnie kończąc ten koszmar. Decyzja jest już prawomocna i otwiera Komendzie drogę do starania się o zadośćuczynienie. To może być największa kwota w historii polskiego wymiaru sprawiedliwości.

Żona prezydenta Poznania skazana za "jestem wk***iona"

Tysiąc złotych grzywny zapłaci żona prezydenta Poznania za słowa wypowiedziane w trakcie ubiegłorocznej demonstracji w ramach Międzynarodowego Strajku Kobiet. Joanna Jaśkowiak, komentując sytuację w kraju, powiedziała między innymi "jestem wk***iona". - Powinnam być dumna, że te słowa wypowiedziałam - powiedziała TVN24.

Mazurek: nagród nie przekazały osoby, których już w polityce nie ma

Wszyscy czynni politycy, którzy są w parlamencie i byli zobligowani, żeby przekazać nagrody za pracę w rządzie byłej premier Beaty Szydło, przekazali je - poinformowała w środę wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek. Przyznała, że nagród nie przekazały trzy osoby, które "już w polityce nie są". Jak dodała, nie ma decyzji politycznej, żeby Senat wstrzymał prace nad ustawą o obniżeniu uposażeń dla parlamentarzystów.

Sąd Najwyższy uniewinnił Tomasza Komendę

Sąd Najwyższy uniewinnił Tomasza Komendę. Ta decyzja jest już prawomocna i definitywnie kończy koszmar mężczyzny trwający 18 lat. Tyle spędził w więzieniu skazany za zbrodnię, której nie popełnił. Decyzja sądu otwiera mu też drogę do starania się o zadośćuczynienie. To może być największa kwota w historii polskiego wymiaru sprawiedliwości.

"Weszli z hukiem, przeszukali cały dom. To jest jedno wielkie show"

- To nie przypadek, że akurat dziś zatrzymano mojego męża - powiedziała dziennikarzom Beata Maj. Żona byłego szefa policji przypomniała, że jej mąż kilka dni temu zapowiedział start w wyborach na prezydenta Kalisza, wczoraj powstało stowarzyszenie, które miałoby go wspierać w tym wyścigu, a dziś "mamy taką, a nie inną sytuację". To walka polityczna - ocenia.

"Obecna władza stworzyła mur"

Brakuje słów na to, co się dzieje. Mam nadzieję, że rząd się opamięta - powiedziała jedna z protestujących w Sejmie osób Marzena Stanewicz. Skomentowała w ten sposób brak zgody na wejście do Sejmu dla prezes Polskiej Akcji Humanitarnej Janiny Ochojskiej.