Szef rosyjskiego Stowarzyszenia Memoriał w Karelii, historyk Jurij Dmitrijew, został skazany na 3,5 roku kolonii karnej za czyny o charakterze seksualnym wobec przybranej córki. To drugi proces mężczyzny. W pierwszym został uniewinniony, od wyroku odwołała się prokuratura oraz babcia dziecka. Memoriał uważa zarzuty za sfingowane. Polskie MSZ uznało wyrok za "kolejną odsłonę wojny z pamięcią, prowadzonej przez rosyjskie władze".