Iga Świątek udowadnia, że jest profesjonalistką pełną gębą. Jak się okazuje, podczas kolacji po zwycięskim finale French Open młoda zawodniczka potrafiła odmówić sobie symbolicznego toastu z procentami. - To, że zrobiła to po takim sukcesie, wywarło na mnie ogromne wrażenie - przyznaje jej trener Piotr Sierzputowski.