Polska poniosła niepowetowaną stratę. Andrzej Rej, właściciel najdłuższej w kraju brody musiał ją zgolić. A wszystko z powodu zakładu. Pan Andrzej miał zgolić brodę, jeśli jego upadająca cegielnia wyjdzie na prostą. Firma przetrwała, a jej pracownicy przypomnieli sobie o obietnicy.