Od czasu wyborów parlamentarnych w Mołdawii nie ustają niepokoje. Z jednej strony trwają protesty przeciwko komunistom, z drugiej władze "żegnają" kolejnych obywateli Rumunii. Po ambasadorze czas na dziennikarzy, informuje w czwartek rosyjska agencja RIA-Nowosti. Podczas, gdy we wtorek nie pozwolono na wjazd 19 dziennikarzom, trzech właśnie wydalono z kraju.