Osiem osób rannych, w tym jedna ciężko - to skutek nocnego rajdu Palestyńczyka po izraelskiej stolicy. Młody mężczyzna ukradł taksówkę, po czym próbował nią staranować policjantów i wejście do klubu nocnego. Gdy nie osiągnął skutku na jaki liczył, rzucił się w tłum z nożem. Na szczęście nie zdołał nikogo zabić.