Szóstka młodych Rosjan i Ukraińców, uciekła z luksusowego klubu nocnego na Sardynii bez płacenia rachunku. Zabawili się za 86 tysięcy euro. Sprawa trafiła do prokuratury, ale po tygodniu na konto klubu przelano z Ukrainy rzeczoną kwotę.
Jak podają włoskie media, szóstka gości klubu "Billionaire", to dzieci ukraińskich i rosyjskich oligarchów. Ekskluzywny klub należy do słynnego szefa Fromuły 1 Falvio Briatore.
Kosztowna zabawa
Szóstka młodych mieszkańców byłego bloku wschodniego bawiła się w klubie w najlepsze przez całą noc. Podczas imprezy wypili i wylali na siebie łącznie 90 butelek luksusowego szampana. Na dodatek nie szczędzili wydatków na inne drogie trunki i przekąski. Gdy nad ranem przyszło do zapłacenia rachunku opiewającego na 86 tysięcy euro, z rozbrajającą szczerością przyznali, że nie mają z sobą żadnych pieniędzy czy kart płatniczych.
Po kłótni w klubie, młodzi Słowianie wyjechali z Włoch. Za pośrednictwem prawników starali się uzyskać rabat na 36 tysięcy dolarów. Briatore nie chciał jednak o tym słyszeć.
Właściciel klubu skierował sprawę do prokuratury. Śledczy przekazali sprawę do sądu, ale dokładnie tego samego dnia na konto klubu wpłynęło 86 tysięcy euro, przelanych z banku na Ukrainie.
Źródło: Ria Novosti
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu