Polscy prokuratorzy wojskowi i biegli, którzy w niedzielę przylecieli do Moskwy, aby dokonać oględzin elementów wyposażenia samolotu Tu-154M, znajdujących się w stolicy Rosji, zakończyli w czwartek swoją pracę. Major Jarosław Sej oświadczył, że zrealizowano plan, jaki sobie założono. - Czynności były długotrwałe, intensywne. Udało nam się zrealizować to, co zaplanowaliśmy. Zebraliśmy bardzo bogaty materiał dowodowy - powiedział wojskowy prokurator.