Chińskie władze przywykły wskazywać Makau, dawną portugalską kolonię, jako wzór funkcjonowania modelu "jeden kraj, dwa systemy". Ale trwająca w Chinach kampania antykorupcyjna uderzyła w lokalną gospodarkę i może wywołać masowe protesty, podobne do tych, które niedawno wstrząsnęły pobliskim Hongkongiem.