- Władimir Putin straszy nas gradami, my musimy postraszyć go inną, bardziej nowoczesną bronią. Jeśli rosyjski but wkroczy na polską ziemię, mimo tego, że mam pokojową nagrodę Nobla, pójdę i będę strzelać - powiedział Lech Wałęsa w wywiadzie dla ukraińskiego portalu Europejska Prawda. Były prezydent RP zaznaczył, że o obronności się nie mówi, a działa. - Nie czekamy z opuszczonymi rękami, kiedy przyjdą. Prowadzone są przygotowania do obrony, ale bez rozgłosu - podkreślił.