W Polsce świąteczny karp, pierogi i barszcz. Na Wyspach piwo w pubie. Brytyjczycy nie obchodzą Wigilii, bo wolą imprezy i zakupy z przyjaciółmi lub rodziną.
Kilka godzin przed wigilią nic nie wskazywało na to, by Brytyjczycy mieli zdążyć z przygotowaniem świątecznej kolacji. Nie musieli się spieszyć, bo nie mieli jej w planach. Na Wyspach Wigilię obchodzi się zupełnie inaczej niż w Polsce. - Wieczorem wszyscy idziemy do pubu – mówi Louise.
Brytyjska tradycja świąteczna różni się od polskiej bardzo znacząco. Ale w obchodach święta Bożego Narodzenia jedno jest wspólne - to czas spotkań z rodziną, przyjaciółmi i oczywiście prezenty. Jakie są tradycyjne brytyjskie dania świąteczne? Przede wszystkim indyk, smażone ziemniaki, warzywa i kiełbaski zapiekane z bekonem. Wielkie gotowanie zacznie się dopiero w pierwszy dzień Świąt.
Okazja do spotkań
A w Wigilię wielkie zamieszanie - głównie w pubach i restauracjach. Dla mieszkańców Wysp Brytyjskich wieczór 24 grudnia to przede wszystkim okazja do wyjścia z domu na tradycyjne przyjęcie gwiazdkowe. - Najważniejszy jest dzień Bożego Narodzenia – mówi Chris. – 25-go można odespać wigilijne szaleństwa w pubie i wybrać się na spacer, żeby rozchodzić procenty.
Zgodnie z prawem z 1551 roku, w czwartek wszyscy Brytyjczycy powinni pieszo pójść do kościoła. Zapis z XVI wieku miał sprawić, by zamożni i biedni czuli się równi. Dziś jednak wielu te tradycje łamie i siada za kółko. Jednak z pewnością nie złamana zostanie inna tradycja - królowa jak co roku wygłosi do swoich poddanych uroczyste orędzie.
Źródło: TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn