- Mieliśmy okazję przekonać się, jak wygląda dialog rządu PO i PSL ze społeczeństwem - oświadczyła gdańska "Solidarność", która wczorajszą akcję policji w Warszawie określa krótko: brutalna pacyfikacja. Według związkowców, w wyniku akcji policji kilkadziesiąt osób ma obrażenia powstałe w wyniku użycia "gazów pieprzowych, ale także ostrych środków chemicznych kierowanych i polewanych bezpośrednio na głowę, twarz, oczy i dłonie". Wicepremier Grzegorz Schetyna zapewnił, że akcja policjantów była odpowiedzią na zachowanie stoczniowców.