- W ciągu roku Platforma Obywatelska powinna opracować kolejny projekt ustawy medialnej i doprowadzić do trzeciej próby wprowadzenia go w życie - zapowiada minister kultury Bogdan Zdrojewski. Jeszcze wczoraj szef klubu PO Zbigniew Chlebowski mówił, że Platforma nowej ustawy przygotowywać nie zamierza.
- Istnieje demotywacja do podejmowania trzeciej próby, należy ją zrozumieć, ale wydaje mi się, że nie będzie wyboru - trzeba będzie usiąść, spróbować połączyć siły, zwłaszcza twórców, którzy są największymi beneficjentami i darczyńcami w jakimś sensie, jeśli chodzi o telewizję publiczną - powiedział Zdrojewski dziennikarzom w podkrakowskich Tomaszowicach.
Potrzeba czasu
- Ale to jest perspektywa nieco dłuższa. To jest perspektywa prawdopodobnie roku. Platforma powinna być przygotowana w każdej chwili do takich rozwiązań ustawowych, które będą miały szanse uzyskania akceptacji i nie natrafią na weto - zastrzegł. - Nie ulega wątpliwości, że nie będzie tak, iż będziemy pasywni w tej materii, bo sytuacja ma charakter dynamiczny i nie rozwija się najlepiej - podkreślił Zdrojewski.
Na pytanie, czy autorzy projektu ustawy będą zabiegać o wsparcie dla niego SLD, minister odparł: - Będziemy zabiegać o wsparcie przede wszystkim tych, którzy chcą pomyśleć o mediach niepartyjnie i z największą odpowiedzialnością. W obecnych warunkach politycznych, a zwłaszcza sejmowych, widać, że o to jest bardzo, bardzo trudno.
Weto nie do odrzucenia
W piątek Sejm nie zdołał odrzucić weta prezydenta Lecha Kaczyńskiego do ustawy medialnej. Koalicja PO-PSL nie zapewniła sobie wsparcia części opozycji, koniecznego do odrzucenia weta.
W maju 2008 prezydent skutecznie zawetował już nowelizację ustawy medialnej. Po tym wecie Sejm zaczął pracować nad całkiem nową ustawą, która przepadła teraz.
Twórcy biorą sprawę w swoje ręce
W piątek twórcy zapowiedzieli, że wkrótce w Sejmie zostanie złożony obywatelski projekt ustawy medialnej, który popierają środowiska twórcze. Ma on zakładać m.in. powszechną opłatę audiowizualną w wysokości 8 zł miesięcznie, opłacaną podobnie jak składki ZUS przez pracodawców. Najpierw twórcy muszą odbyć konsultacje z klubami parlamentarnymi i starać się o poparcie dla projektu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24