Drogowcy wybrali firmę, która przebuduje skrzyżowanie ulic Woronicza i Spartańskiej. Pojawi się tu sygnalizacja świetlna, a w rejonie przejścia dla pieszych jezdnia zostanie zwężona. W sierpniu ubiegłego roku doszło w tym miejscu do tragicznego wypadku, w którym zginęły dwie osoby.
"Rozstrzygnęliśmy przetarg na przebudowę skrzyżowania ulic Woronicza i Spartańskiej. Wybraliśmy ofertę warszawskiej firmy Podkowa opiewającą na nieco ponad 3,1 mln zł. Kolejnym krokiem będzie podpisanie umowy z wybranym wykonawcą" - poinformował w czwartek Zarząd Dróg Miejskich. Wykonawca będzie miał na realizację zamówienia 150 dni od podpisania umowy.
Co się zmieni na skrzyżowaniu?
"Największą zmianą w ramach inwestycji będzie budowa sygnalizacji świetlnej. Poza tym wdrożony zostanie szereg innych zmian - m.in. przeniesienie przejścia na wysokości Woronicza 29 bliżej skrzyżowania czy zwężenie jezdni w rejonie przejść" - dodano w komunikacie.
ZDM informuje, że w ramach przebudowy zwężony zostanie także wlot w ul. Spartańską. "Przebudowane zostaną również chodniki oraz przystanek 'Zajezdnia Woronicza 02'. Powstaną także dwa przejazdy rowerowe. Jeden przez ul. Spartańską łączący się z drogą dla rowerów ciągnącą się wzdłuż ulicy oraz drugim przejazdem przez ul. Woronicza po zachodniej stronie skrzyżowania" - wyliczają drogowcy.
Równolegle trwa projektowanie drogi dla rowerów wzdłuż Woronicza. Ścieżka powstanie po północnej stronie ulicy na odcinku od Wołoskiej do Etiudy Rewolucyjnej i zostanie wyznaczona dzięki zwężeniu jezdni.
Tragiczny wypadek
Oba przejścia przez ulicę Woronicza na skrzyżowaniu ze Spartańską otrzymały w audycie ocenę "0" - najniższą możliwą.
13 sierpnia ubiegłego roku w pobliżu skrzyżowania Woronicza i Spartańskiej kierowca samochodu osobowego wjechał w przystanek autobusowy. Wcześniej potrącił prawidłowo przechodzącą przez jezdnię kobietę. Jedna osoba zginęła na miejscu, pięć, w tym 3,5-letnie dziecko, trafiło do szpitala. Jedna z rannych osób zmarła w szpitalu. W styczniu sąd podjął decyzję o przedłużeniu aresztu dla sprawcy wypadku. Śledczy ustalili, że mężczyzna przekroczył dozwoloną w tym miejscu prędkość. Miał też wcześniej zabrane prawo jazdy.
Po sierpniowej tragedii drogowcy zamontowali przed przejściem dla pieszych - w ramach rozwiązania tymczasowego - progi zwalniające. Przetarg na przebudowę przejścia ZDM ogłosił w listopadzie.
Autorka/Autor: dg
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: ZDM