- Wszyscy umrzemy na raka, oprócz szczęśliwców, którym uda się umrzeć na zawał albo zginąć w wypadku - pół żartem mówiła w "Debacie Faktów" Barbara Falandysz, prawnik i mediator, która sama zmaga się z chorobą. - To może dotyczyć każdego. Dziennikarzy, reporterów, aktorów - tłumaczył Andrzej Komorowski, terapeuta i doradca rodzinny. Jak dodał, nie ma takiej osoby, której "nagle, gwałtownie życie nie zatrzyma w biegu". - I to jest dobre, bo rodzą się łagodniejsi - ocenił.