"Obywateli polskich nie wydaje się obcemu państwu. Polańskiego też"

- Roman Polański powinien był zostać zatrzymany. Prawo powinno stosować się równo dla wszystkich - powiedział stanowczo Roman Giertych. Adwokat przypomniał w "Kropce nad i" o umowie ekstradycyjnej, jaką Polska podpisała ze Stanami Zjednoczonymi. - Uważam dokładnie odwrotnie - odpowiedział Zbigniew Ćwiąkalski. - Roman Polański jest obywatelem Polski. A naczelna zasada w kodeksie karnym, mówi że obywateli polskich nie wydaje się obcemu państwu - wyjaśnił.

"Żadna polska władza nie wyda Polańskiego Amerykanom"

- Nie ma szans, żeby Amerykanie uzyskali zgodę na ekstradycję reżysera - skomentował sprawę Romana Polańskiego Ryszard Kalisz (niezrz.). Razem z Michałem Bonim (PO) przypominali, że Polska "chroni swoich obywateli". - Powinniśmy wydać Polańskiego, jest skazany za pedofilię, za wyjątkowo odrażające przestępstwo - zaoponował Zbigniew Girzyński (PiS). Politycy byli gośćmi "Faktów po Faktach" w TVN24.

"Ohydne przestępstwo pedofilskie. Nie powinno mieć znaczenia, kto się go dopuścił"

Prokuratura nie zdecydowała się na wniosek do sądu o tymczasowy areszt dla Romana Polańskiego. Reżyser może swobodnie poruszać się po kraju, może też wyjechać. - Być może jest tak, że gdyby chodziło o innego obywatela, to postępowanie byłoby nieco inne - ocenił w "Tak jest" mec. Piotr Schramm. - Mamy tu do czynienia z ohydnym przestępstwem pedofilskim i nie powinno mieć znaczenia, kto się go dopuścił - skomentował Zbigniew Ziobro.

"Spowiedź zabójcy". Przestroga dla kierowców, którzy "wierzą w nieśmiertelność"

- Był pogodny dzień. Jechałem w terenie zabudowanym. Śpieszyło mi się. Na pasy nagle wbiegła kobieta. Jej śpieszyło się na autobus. To był ułamek sekundy - opowiedział w "Tak jest" Tomasz Pawlak, skazany za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Mężczyzna na kursach reedukacyjnych przestrzega innych kierowców. - Jest żywym przykładem dla tych, którzy wierzą w nieśmiertelność - dodał na antenie TVN24 mł. inspektor policji Marek Konkolewski.

Roman Polański w TVN24: prawdopodobnie w marcu na dłużej zostanę w Polsce

Roman Polański powiedział w TVN24, że w marcu zamierza na dłużej przyjechać do kraju, będzie pracować nad filmem. Odnosząc się do wniosku o ekstradycję do USA, prawnicy reżysera podkreślili, że "ani nie zastosowano środków zapobiegawczych, ani nie wszczęto procedury ekstradycyjnej". - Śledczy nie dopatrzyli się podstaw do zatrzymania - zauważył adwokat.

"Mówili nam, że produkujemy drzwi na licencji. A my je po prostu podrabialiśmy"

Nie chce pokazać twarzy, bo boi się o własne bezpieczeństwo. Ale ze szczegółami opowiada o tym jak przez kilka lat nieświadomie sprzedawała - jej zdaniem - podrabiane drzwi przeciwpożarowe. - Nikt z nas, pracowników, nie wiedział, że to co robimy, to oszustwo - mówi Magda, była pracownica firmy. Właściciele odpierają zarzuty i twierdzą, że drzwi miały atesty, były przeciwpożarowe, a licencja nie była wymyślona.

Przywłaszczył 16 tys. zł? Były wiceszef IMGW aresztowany

Zarzut przekroczenia uprawnień w celu przywłaszczenia 16 tys. zł postawiła prokuratura Łukaszowi L., b. wiceszefowi Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, który miał wyprowadzić pieniądze z IMGW. Sąd aresztował go na trzy miesiące.

Wujek pobił chłopca, dziecko odebrano matce. "Synek został skrzywdzony dwa razy"

Obrażenia na ciele 5-latka zauważyły przedszkolanki. Zawiadomiły policję i Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Okazało się, że tego samego dnia, przed przyjściem do przedszkola, chłopiec był pod opieką wujka. Prokuratura zatrzymała go i postawiła zarzut pobicia dziecka. Jednocześnie sąd podjął jednak decyzję o odebraniu chłopca matce. I umieszczeniu go w rodzinie zastępczej do wyjaśnienia sprawy.

Macierewicz był funkcjonariuszem publicznym? Sąd Najwyższy odmawia odpowiedzi

- Kwestia, czy szef komisji weryfikacyjnej WSI był funkcjonariuszem publicznym, nie jest decydująca dla losu zażaleń na umorzenie śledztwa ws. działań Antoniego Macierewicza jako szefa tej komisji - uznał Sąd Najwyższy. Oznacza to, że sąd okręgowy ma to sam rozstrzygnąć, badając zażalenia na umorzenie śledztwa ws. nieprawidłowości przy tworzeniu przez polityka PiS raportu z weryfikacji WSI.

Pomagają zamiast robić kampanię. Gest serca czy wyrachowana gra wyborcza?

Zamiast na billboardy, plakaty czy inne ulotki pieniądze przeznaczają na obiady dla biednych uczniów, domy dziecka i operacje dla potrzebujących. Godne pochwały, ale - jak w rozmowie z tvn24.pl oceniają eksperci - czas i miejsce takich inicjatyw "to raczej nie gest serca, tylko wyrachowana gra wyborcza". Czy odejście od tradycyjnej kampanii może się opłacać?

Kamieniarz zdewastował łódzki cmentarz. "Chciał dorobić przed Wszystkich Świętych"

Do 10 lat więzienia grozi Marcinowi B., który w zeszłym roku razem z dwoma kolegami zdewastował cmentarz na Manii w Łodzi. Mężczyźni zrobili to, bo chcieli więcej zarobić na pracach kamieniarskich. Akt oskarżenia w sprawie Marcina B. trafił już do sądu. Prokuratura oskarżyła 30-latka o zniszczenie 280 nagrobków wartych ponad 361 tys. złotych. Śledztwo w sprawie jego kompana jest zawieszone, trzecim wandalem zajmuje się sąd rodzinny.

Zarzut i wniosek o areszt dla byłego wiceszefa IMGW

Zarzut przekroczenia uprawnień w celu przywłaszczenia 16 tys. zł postawiła prokuratura Łukaszowi L., b. wiceszefowi Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, który z pomocą biznesmena miał wyprowadzić te pieniądze z IMGW. Śledczy chcą aresztu dla Łukasza L.

Dominikanin o Halloween: Ludzie czasami nie wiedzą, co robią. Idą za jakąś modą

- Halloween to element pogaństwa. Ja tego nie czuję, ale zdaję sobie sprawę, że jest to zakorzenione w kulturze celtyckiej i że ludzie mają czasem poczucie kiepskiej wartości samych siebie. I w związku z tym chcą się bawić jak Amerykanie czy Irlandczycy - mówił we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 dominikanin, ojciec Stanisław Tasiemski. Dyskutowała z nim antropolog kultury dr Zuzanna Grębecka.

Wiceszef dyplomacji: Rosjanie prowadzą grę propagandową na wielu frontach

Polska nie wyrzucałaby nikogo, gdyby nie było twardych dowodów. Pojawiły się zarzuty ABW i ten pan powinien wyjechać z Polski - tak wiceszef MSZ Rafał Trzaskowski komentował w "Jeden na jeden" stanowisko Moskwy ws. rosyjskiego korespondenta. Rosyjskie MSZ jako "wyzywające posunięcie" określiło cofnięcie akredytacji Leonidowi Swiridowowi i rozpoczęcie procedury anulowania zgody na jego pobyt w Polsce.