"Jeśli ktoś potrafi wycofać się w polityce z popełnionego błędu, to należy to docenić"

Cały czas jest pytanie, dlaczego do tego doszło, bo do tego dojść nie powinno - komentował w "Faktach po Faktach" spór polskiego rządu z Komisją Europejską profesor Grzegorz Kołodko, wykładowca Akademii Leona Koźmińskiego. - Jeśli jednak ktoś potrafi wycofać się w polityce z popełnionego błędu czy niewłaściwego stanowiska, to należy to docenić i należy politykom w takim kroku pomóc - dodał.

"Wojska Obrony Terytorialnej mają ogromne znaczenie dla naszego bezpieczeństwa"

"Wojska Obrony Terytorialnej choć są najmłodszym rodzajem sił zbrojnych, mają ogromne znaczenie dla naszego bezpieczeństwa" - napisał premier Mateusz Morawiecki w liście skierowanym do zaprzysiężonych w niedzielę żołnierzy WOT. "Ta przysięga to zwieńczenie trudu szkolenia i potwierdzenie swojego zobowiązania wobec Polski" - dodał.

"Pan prezydent się nie wycofa"

- Myślę, że pan prezydent się nie wycofa, bo to jest kwestia przekonań każdego z nas - powiedział w "Kawie na ławę" minister Andrzej Dera z Kancelarii Prezydenta RP. Odniósł się do deklaracji Andrzeja Dudy, który ogłosił, że podpisze ustawę "Zatrzymaj aborcję" jeśli zostanie uchwalona przez Sejm.

"Celem marszu było to, żeby kobiety miały prawo decydować o sobie"

Ulicami wielu polskich miast przeszły w piątek marsze w ramach Czarnego Protestu. Ich uczestnicy sprzeciwiali się zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Tej sprawie poświęcono dyskusję w programie Piotra Marciniaka "Babilon". Zdaniem profesor Moniki Płatek, kryminolożki z Polskiej Akademii Nauk, protest ten "mocno podkreśla człowieczeństwo kobiet, które parlament stara się odebrać". - Nie byłam na tym marszu po to, żeby móc zabijać jakiekolwiek dzieci - komentowała socjolożka Ludwika Włodek z Uniwersytetu Warszawskiego. - Celem marszu było to, żeby kobiety, tak samo pełnoprawne członkinie społeczeństwa, miały prawo decydować o sobie - dodała.

"Taka ustawa jest nie tylko zbędna, ale byłaby sprzeczna z konstytucją"

- Zwróciłem się do premiera Mateusza Morawieckiego w liście z 4 marca, kiedy zbliżało się dwulecie nieogłaszania wyroków. One muszą być po prostu ogłoszone - podkreślał w "Faktach po Faktach" profesor Andrzej Rzepliński, były prezes Trybunału Konstytucyjnego. Jak dodał, "wtedy stan prawny i działalności Trybunału Konstytucyjnego, i procedowania spraw, jakie stoją przed Trybunałem, wrócą do swojego źródła".

Niespodziewany bohater drugiego planu

Podczas sobotniej relacji Małgorzaty Telmińskiej o piątkowych Czarnych Protestach przeciwko zaostrzaniu prawa aborcyjnego uwagę widzów skradł nietypowy bohater drugiego planu. Za plecami reporterki TVN24 pojawił się wielkanocny zając, pomachał do kamery, po czym ruszył dalej ze swoim koszyczkiem w dłoni. Nieświadoma niczego reporterka kontynuowała relację.

Wjechał w karetkę, karetka uderzyła w kolejne auto

Wszystko wskazuje na to, że sprawcą kolizji był 20-letni kierowca BMW, który nie zachował należytych środków ostrożności i uderzył w stojącą przed nim karetkę - poinformowała w TVN24 rzeczniczka łódzkiej policji Joanna Kącka. Kolizja miała miejsce w Zgierzu (województwo łódzkie) około południa.

Porzuciła noworodka na plaży. Katarzyna W. ponownie stanie przed sądem

Sąd Okręgowy w Elblągu uchylił w piątek orzeczenie Sądu Rejonowego w Braniewie w sprawie Katarzyny W., skazanej na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata za nieumyślne spowodowanie śmierci swojego dziecka. W uzasadnieniu sąd wskazał, iż są dowody, wskazujące na to, że oskarżona mogła dopuścić się zbrodni zabójstwa z zamiarem ewentualnym.

"Jesteśmy już w takim momencie, że nie ma absolutnie zgody na zaostrzenie ustawy"

W demonstracjach uczestniczyły osoby z różnych grup wiekowych. To pokazuje, że plany polityków są sprzeczne z tym, czego chcą Polacy i Polki - oceniła we "Wstajesz i weekend" w TVN24 Katarzyna von Alexandrowitsch z ruchu społecznego Dziewuchy Dziewuchom. W piątek w największych miastach w Polsce odbyły się protesty w odpowiedzi na obywatelski projekt ustawy "Zatrzymaj aborcję".

Fijo ruszył łapką. "Teraz pół Polski będzie chlipać"

Fijo został dotkliwie pobity, prawdopodobnie przez właściciela. Czteromiesięczny szczeniak ma liczne złamania i paraliż tylnych łap. Fundacja dla Szczeniąt Judyta na jednym z portali społecznościowych poinformowała o postępach w leczeniu psa. "To teraz pół Polski będzie chlipać. Fijo pierwszy raz ruszył łapką. Drgnęła!" - napisano.

"Wyglądała jak na szubienicy". Tragiczny wypadek na torze gokartowym

- Myślałem, że mi serce pęknie. Wyglądała jak na szubienicy, tylko w pozycji poziomej – opowiada chłopak Oli, która została sparaliżowana po wypadku, do którego doszło w zeszłym roku na torze gokartowym. W tylne koła pojazdu zaplątał się długi szalik, który dziewczyna miała na szyi (Materiał "Uwagi TVN") .

Spalili kukłę Ryszarda Petru. "Skandaliczne wydarzenie"

Działacze Młodzieży Wszechpolskiej spalili w piątek na happeningu w Białymstoku kukłę byłego szefa Nowoczesnej Ryszarda Petru. Nowoczesna uważa, że to skandal i sprawą z urzędu powinny się zająć policja i prokuratura. Jeśli tak się nie stanie, Petru zapowiedział, że sam zwróci się do prokuratury.