Pijany 29-latek krzyczał, że jest kibicem jednej z lubelskich drużyn. - Wpadł w szał, gdy dowiedział się, że wiezie go kierowca, który przyznał, że korzysta z nawigacji, bo jest spoza Lublina. Gdy dojechali na miejsce, pasażer zaczął go brutalnie bić i dusić. Kierowcy udało się uciec, a agresor wsiadł za kierownicę auta i zaczął go gonić – informuje policja.