Slaven Bilić odchodzi, kończy się pewna epoka. Chorwat poprowadził w poniedziałek po raz ostatni swoją reprezentację, tym razem w meczu z mistrzami Europy i świata - Hiszpanami. - Nie myślałem, że to pożegnanie nastąpi dzisiaj. Byłem przekonany, że przejdziemy do ćwierćfinału - powiedział trener, który teraz spróbuje sił w moskiewskim Lokomotiwie.