Katowice

Katowice

"Jak Gwiezdne wojny". Egzoszkielet pozwala znowu chodzić

- Wygląda to, jak Gwiezdne wojny. Jestem jak robot - tak swoje wrażenia określa Dariusz Plinta, który przez 12 lat nie mógł wstać. Po wypadku na rowerze został w znacznej mierze sparaliżowany. Teraz może jednak znów cieszyć się ze stawiania kroków. Wszystko dzięki zaawansowanej technice pod postacią egzoszkieletu. Materiał programu "Polska i Świat".

Strzelił z wiatrówki przez wizjer. Sąsiad stracił oko

Pili we dwójkę w mieszkaniu 35-latka. Gdy skończył się alkohol, 21-latek wziął pieniądze starszego kolegi i poszedł do sklepu. Długo jednak nie wracał. 35-latek zaczął podejrzewać, że ukrył się w swoim mieszkaniu. Wziął wiatrówkę, poszedł do sąsiada i strzelił przez wizjer.

Już go mają. Wpadł listonosz ścigany listem gończym

List gończy za Cezarym P. okazał się bardzo skuteczny, chociaż listonosz wyemigrował do innego województwa. Po czterech dniach od wydania listu mężczyzna z Częstochowy wpadł na wsi pod Jelenią Górą. Miał przywłaszczyć prawie 70 tys. zł należące do emerytów.

Lekarz prosił, żeby schudła, jej się spieszyło. Poszła do innego. Zmarła dwa dni po zabiegu

Liposukcja to operacja, trzeba się bać. I chwilę zastanowić. - Jej zależało na szybkim wygojeniu, żeby mogła wystąpić na ślubie. Nie mogłem jej tego zagwarantować - mówi warszawski lekarz, który odesłał Annę - 34-latkę marzącą o plastyce brzucha przed ślubem. Kobieta poddała się zabiegowi odsysania tłuszczu w prywatnej klinice w Częstochowie. Zmarła dwa dni później.

W wannie znalazła węża

Wymknął się z terrarium i przewodami wentylacyjnymi przepełzał dwa piętra niżej. Wąż ulokował się w wannie mieszkanki Katowic. Właściciel nieproszonego gościa został odnaleziony. Gad wrócił do swojego lokum.

Korupcja w krakowskim sądzie. Są kolejni zatrzymani

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało kolejną osobę w ramach śledztwa w sprawie domniemanej korupcji w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie. To biznesmen z Mazowsza, który miał prowadzić fikcyjne szkolenia i doradztwo.

Miał być ślub, był pogrzeb. Po zabiegu odsysania tłuszczu

Chciała pięknie wyglądać w sukni ślubnej. Od porodu marzyła, żeby schudnąć. 6 marca poszła do prywatnej kliniki na zabieg odsysania tłuszczu. Następnego dnia źle się poczuła. Wieczorem trafiła do szpitala. 8 marca zmarła. Ślub miał być w maju. Wczoraj był pogrzeb.

Uno za 400 złotych i 39 innych "wraków". Zobacz niezwykły wyścig

W Gliwicach w niedzielę odbył się nietypowy wyścig. W ramach "Wrak Race Silesia" do rywalizacji stanęło 40 kierowców w samochodach, które lata świetności mają już za sobą. Warunek konieczny - jego wartość nie mogła przekraczać tysiąca złotych. Reporter TVN24, w fiacie uno za 400 złotych, spotkał panią Anię, która wóz kupiła specjalnie na wyścig. - Chyba chodzi o frajdę - powiedziała, dodając, że bardzo lubi szybką jazdę.