Katowice

Katowice

Przegrała pieniądze w "trzy kubki". "Łapać złodzieja!"

Kobieta grała na targowisku w "trzy kubki". Gdy przegrała 800 zł, krzyknęła: "Łapać złodzieja!". 33-letni zwycięzca rzucił się do ucieczki, ale na targowisku byli policjanci. Usłyszeli krzyk kobiety i ruszyli w pościg. Zatrzymali 33-latka i postawili mu zarzut oszustwa. Rok temu taki gracz w "trzy kubki" wygrał także w sądzie.

Stary Maks pilnował firmy budowlanej. Jadł piasek i gruz

- Podchodząc do niego, myślałam, że nie żyje. Jak zdjęłam mu łańcuch, pobiegł i rzucił się jeść trawę. Chwycił martwego gołębia, nie zdążyłam wyrwać mu z pyska, połknął go - opowiada obrończyni zwierząt. Badania weterynaryjne wykazały, czym wcześniej żywił się Maks. W odchodach znaleziono piasek i gruz.

Dwulatek spadł z 5. piętra. "Na szczęście płakał. To cud"

Pradziadek na chwilę wyszedł z pokoju. Wystarczyło. 4-letnia dziewczynka podłożyła poduszki pod drzwi, żeby sięgnąć do klamki, otworzyła i z młodszym bratem wyszli na balkon. Niespełna dwuletni chłopiec prześliznął się między szczebelkami barierki i spadł. To było piąte piętro, dziecko ma stłuczone płuca.

Zrobił Annie liposukcję, dwa dni później zmarła. "Sprzeciwiam się nazywaniu mnie zabójcą"

- Z całego serca współczuję rodzinie ogromnej straty. Nie jestem wobec tego nieszczęśliwego wypadku obojętny. Jako człowiek przeżywam śmierć swojej pacjentki, tak jak śmierć młodej kobiety przeżywają jej najbliżsi. Pracuję jako specjalista chirurgii plastycznej od 28 lat i nigdy wcześniej nie zdarzyło się w mojej praktyce tak ciężkie powikłanie wśród moich pacjentów - napisał do nas lekarz, który operował Annę z Częstochowy. ("Czarno na białym")

"Jak Gwiezdne wojny". Egzoszkielet pozwala znowu chodzić

- Wygląda to, jak Gwiezdne wojny. Jestem jak robot - tak swoje wrażenia określa Dariusz Plinta, który przez 12 lat nie mógł wstać. Po wypadku na rowerze został w znacznej mierze sparaliżowany. Teraz może jednak znów cieszyć się ze stawiania kroków. Wszystko dzięki zaawansowanej technice pod postacią egzoszkieletu. Materiał programu "Polska i Świat".

Strzelił z wiatrówki przez wizjer. Sąsiad stracił oko

Pili we dwójkę w mieszkaniu 35-latka. Gdy skończył się alkohol, 21-latek wziął pieniądze starszego kolegi i poszedł do sklepu. Długo jednak nie wracał. 35-latek zaczął podejrzewać, że ukrył się w swoim mieszkaniu. Wziął wiatrówkę, poszedł do sąsiada i strzelił przez wizjer.

Już go mają. Wpadł listonosz ścigany listem gończym

List gończy za Cezarym P. okazał się bardzo skuteczny, chociaż listonosz wyemigrował do innego województwa. Po czterech dniach od wydania listu mężczyzna z Częstochowy wpadł na wsi pod Jelenią Górą. Miał przywłaszczyć prawie 70 tys. zł należące do emerytów.

Lekarz prosił, żeby schudła, jej się spieszyło. Poszła do innego. Zmarła dwa dni po zabiegu

Liposukcja to operacja, trzeba się bać. I chwilę zastanowić. - Jej zależało na szybkim wygojeniu, żeby mogła wystąpić na ślubie. Nie mogłem jej tego zagwarantować - mówi warszawski lekarz, który odesłał Annę - 34-latkę marzącą o plastyce brzucha przed ślubem. Kobieta poddała się zabiegowi odsysania tłuszczu w prywatnej klinice w Częstochowie. Zmarła dwa dni później.

W wannie znalazła węża

Wymknął się z terrarium i przewodami wentylacyjnymi przepełzał dwa piętra niżej. Wąż ulokował się w wannie mieszkanki Katowic. Właściciel nieproszonego gościa został odnaleziony. Gad wrócił do swojego lokum.