Ciekawostki

Ciekawostki

Stworzył Obamę, trafił za kratki

Namalować portret prezydenta to marzenie wielu artystów. Ale uwaga - może to być ryzykowne. Amerykański artysta Shepard Fairey za ikoniczny czerwono-biało-niebieski portret Baracka Obamy trafił właśnie za kratki.

Trzy miliony euro za bugatti

Przez ponad 50 lat stało zapomniane w garażu. Teraz sprzedano je za ponad trzy miliony euro. Bugatti 57S Atalante z 1937 roku zostało wylicytowane właśnie na aukcji w Paryżu.

Światło poszybowało w niebo

Wieloletniej tradycji stało się zadość. Na Tajwanie po raz kolejny obchodzono festiwal latarń - setki latających świateł poszybowało do nieba. A wraz z nimi - życzenia.

Recepta na szczęście? Chlup do wody!

Wzięli rozbieg, głęboki wdech i wskoczyli prosto w wody portu - tak Tajwańczycy zainaugurowali coroczny festiwal Yelihu. Licząca tysiące lat tradycja przypomina o dawnym wrzucaniu do wody posągów bogów. Wszystko po to, by zapewnić sobie szczęście i pomyślność.

Śniegowa opera na lodzie

Niezwykła opera w Austrii. "Aida" Giuseppe Verdiego wystawiona została na scenie zrobionej z lodu i śniegu. Opera jest częścią słynnego festiwalu w Bregenz.

ABBA zagrała dla Putina

- Władimir Putin spędził Rosyjski Nowy Rok na prywatnym koncercie grupy, która naśladuje legendarny zespół ABBA – twierdzą jej członkowie. Bjorn Again za przylot do Rosji miał dostać 30 tys. dolarów. Kreml zaprzecza.

Siał demolkę, bo chciał iść do więzienia

Bezdomny trzydziestoletni Czech Karel G. robił, co mógł, żeby narazić się organom ścigania i zapewnić sobie w więzieniu dach nad głową, wikt i opierunek. Na próżno. Ostatecznie trafił do... szpitala psychiatrycznego.

Najmłodszy programista na świecie

9-letni chłopiec napisał program do rysowania palcem na iPhone'a. Lim Ding Wen - warto zapamiętać nazwisko tego młodego informatyka, bo może kiedyś będzie równie sławny jak założyciel Microsoftu.

Gruziński "Big Brother" w więzieniu

"Cela numer pięć" - to nie tytuł penitencjarnej wariacji na temat powieści Kurta Vonneguta, a tytuł oryginalnego gruzińskiego reality-show. Oryginalnego, bo toczącego się w więzieniu.

Ma 24 paluszki, wszystkie doskonałe

W San Francisco urodził się chłopiec, który ma po sześć palców u każdej ręki i nogi - łącznie 24. Ledwo skończył trzy tygodnie, rodzice zanieśli maleństwo do jednej z amerykańskich stacji telewizyjnych. Lekarze stwierdzili, że jego rączki i nóżki są tak doskonałe, że nie można mówić w tym wypadku o jakiekolwiek deformacji czy niepełnosprawności.

Tak powstaje złoty rycerz

Pod koniec lutego złote statuetki Oscara trafią do rąk ludzi związanych ze sztuką filmową. Historia figurek zaczyna się jednak wcześniej, w fabryce R.S. Owens w Chicago.

Szejk kupił zamek Bruni

9 milionów euro zapłaci arabski szejk za niewątpliwą przyjemność jadania w tym samym salonie, co dorastająca Carla Bruni. Siedziba rodowa francuskiej Pierwszej Damy została sprzedana, bo - jak mówi matka Bruni - nikt tam nie jeździł.

Od mrozu pękają nawet piły

Minus 30 stopni, przy takim mrozie pękają im narzędzia, nawet piły. Takiej temperatury nie wytrzymują też niektóre rzeźby. Jedna popękała tuż przed tym, jak miało ją oceniać jury. Konkurs rzeźbienia w lodzie zorganizowano na Syberii.

Mieszkańcy zoo zdziwieni angielskim śniegiem

Najobfitsze od prawie dwudziestu lat opady śniegu na Wyspach Brytyjskich, które Anglikom przyniosły komunikacyjny paraliż i przymusowe wolne od pracy, zaskoczyły również mieszkańców londyńskiego zoo.

Młode lwy z Izraela

Z hebrajskiego: Shalom, z arabskiego: Salam - czyli "Pokój". Takie imiona noszą dwa młode lwiątka, które urodziły się w jednym z izraelskich ogrodów zoologicznych.

Przez 3 dni był uwięziony w banku

82-letni mężczyzna przez trzy dni był uwięziony w podziemiach banku w miejscowości Udine na północy Włoch. Starszy pan, niezauważony przez nikogo, zszedł do piwnicy, z której nie potrafił znaleźć powrotnej drogi.

Słonie walczą z demonami

Żeby zapewnić sobie szczęście, wrzucamy monety do fontanny, łapiemy się za guzik na widok kominiarza czy po prostu unikamy przechodzenia pod drabiną. Ale Japończycy już setki lat temu odkryli własny sposób na odpędzenie złych duchów. Walczą z nimi... ziarnami soi.

Premier nosi kobiety na rękach

Okazuje się, że są jeszcze prawdziwi dżentelmeni. I to, w co wielu paniom pewnie trudno będzie uwierzyć, wśród polityków. Tych, którzy teraz w myślach śledzą sejmowe listy polskich posłów, musimy rozczarować. Dżentelmeni są w... Budapeszcie! Okazję do wykazania się męskością miał węgierski premier, który na rękach wyniósł z konferencji mdlejącą rzeczniczkę swojego rządu.

Leczył go na depresję i uwiódł mu żonę

- Mam romans z pana żoną – takie słowa usłyszał pacjent od lekarza, który leczył go na depresję. Lekarz nie czuje się winny. Twierdzi, że od początku romansu „nie traktował już tego człowieka jak pacjenta.” Przyznaje jednak, że “na odległość” przepisywał mu antydepresanty.

Skok ze spadochronem przeżył tylko uczeń

Młody żołnierz przeżył skok kierując się intuicją, bo nie umiał jeszcze sterować spadochronem. Skoczył razem z instruktorem z wysokości 4000 m, ale w pewnym momencie opiekun przestał się ruszać. Nie żył.

Zanurz się w Wielki Błękit. Z Google Ocean

Ruszyła nowa „podwodna” aplikacja dla wirtualnych nurków - Google Ocean. Pozwala na „nurkowanie”, przyglądanie się rzeźbie morskiego dna, przeglądanie materiałów oceanografów, specjalnie zatrudnionych przez firmę. Do tej pory można było oglądać ziemię w Google Earth i niebo w Gogole Sky.

Siedziba The Beatles idzie pod młotek

Wystarczy około 25 mln funtów, by stać się właścicielem dawnej siedziby legendarnego zespołu The Beatles. W Londynie wystawiono na sprzedaż budynek kupiony w 60-tych latach, w którym powstawały największe światowe przeboje, a na dachu którego odbyło się kilkadziesiąt vipowskich koncertów.

Szminka drogą do sukcesu

Szminki i szpilki - tylko to według organizatorów seminarium dla pracowników Bank of England - może być wyznacznikiem sukcesu w biznesie. Wiele brytyjskich ekonomistek, i nie tylko, zareagowało na szkolenie z oburzeniem. - To seksistowskie - oceniają.

Świstak przemówił: będzie długa zima

Stało się. Świstak Phil wyszedł z norki zobaczył swój cień i wrócił do pieleszy, co przepowiada jeszcze co najmniej sześć tygodni zimy. Kolejny Dzień Świstaka za nami.

Wrak z fortuną odnaleziony

Po ponad 250 latach udało się odnaleźć wrak okrętu "Victory" floty Jego Królewskiej Mości. W 1744 r., po straszliwej burzy, okręt poszedł na dno kanału La Manche z 900 ludźmi na pokładzie.

ViP-y w świecie biedy i strachu

Przekroczyli pole minowe, zostali brutalnie przesłuchani przez pograniczników i wzięci jako zakładnicy. Przez piekło, którego doświadczają miliony uchodźców na całym świecie, przeszli ci, którzy decydują o ich losach. Nie opuszczając luksusowego kurortu Davos, były premier Portugalii i sekretarz generalny ONZ mogli na własnej skórze poczuć, jak to jest być uchodźcą.

Ukrywał się 20 lat. Policja wcale go nie szukała

Żeby nie złapała go policja, upozorował swoją śmierć i udawał kogoś innego przez okrągłe 20 lat. Niepotrzebnie, bo policja wcale go nie szukała. Prawdopodobnie nie zdradził nikomu, że żyje – nawet ówczesnej narzeczonej, z którą miał się ożenić, ani też byłej żonie, która wychowuje jego dziecko.

To są prawdziwe hot dogi!

Niektórych rzeczy nie można brać dosłownie. Na przykład tak jak zrobił to pewien marokański handlarz mięsnymi przysmakami, który tak bardzo przejął się zwyczajową nazwą "hot dog", że sprzedawał w bułce gorące parówki z psa.