Wrocław

Wrocław

Wstrząs w kopalni. Nie żyje górnik, drugi trafił do szpitala

31-letni górnik nie żyje, a jego kolega trafił do szpitala - to efekt wstrząsu, do jakiego doszło w ZG Lubin (woj. dolnośląskie). To ósmy w tym roku wypadek śmiertelny na terenie zakładów górniczych należących do KGHM. W spółce ogłoszono trzydniową żałobę.

Strzelał z wiatrówki do psa sąsiadki

44-latek z gminy Niechlów (woj. dolnośląskie) był pijany. Wziął wiatrówkę i dwa razy strzelił do psa, który należy do jego sąsiadki. Zwierzę przeżyło, a nietrzeźwy "snajper" został zatrzymany przez policjantów. Grozi mu do dwóch lat więzienia.

Majka i Syriusz w halloweenowej sesji. Szukają domów dla siebie i innych zwierzaków

Tradycyjne halloweenowe dynie, pająki i pajęczyny, groźnie wyglądające maski, przemykające cienie i mrożąca krew w żyłach muzyka, a wśród tego wszystkiego podopieczni Fundacji Węgielek. Suczka Majka i kocur Syriusz szukają swoich domów. - Chodziło o to, by pokazać nasze zwierzaki w ciekawy sposób. Trochę z przymrużeniem oka, pozytywnie i zabawowo - mówi przedstawicielka organizacji.

Plantacja konopi indyjskich na strychu

Swoją plantację 36-letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego (woj. dolnośląskie) postanowił założyć na strychu. Uprawę konopi indyjskich zlikwidowali policjanci. Jej właścicielowi grozi teraz do 10 lat więzienia.

Znaleźli osadę sprzed niemal 2 tysięcy lat. W tym miejscu powstaje fabryka Mercedesa

Ponad 270 obiektów nieruchomych, m.in. pozostałości budynków, jamy gospodarcze, piec do wytopu żelaza i kilka grobów ciałopalnych odnaleźli archeolodzy w czasie prac prowadzonych na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej pod Jaworem (woj. dolnośląskie). To właśnie tu powstanie fabryka Mercedesa. - Budowa nie jest zagrożona. Odkrycie nie wpływa na proces inwestycyjny - zapewnia burmistrz gminy Jawor.

Wszystkich Świętych we Wrocławiu. Sprawdź, jak dojechać na nekropolie

To pytanie zadają sobie nie tylko zmotoryzowani, ale też ci, którzy po stolicy Dolnego Śląska poruszają się komunikacją miejską. Ze zmianami muszą liczyć się wszyscy. Wrocławskie MPK wprowadziło udogodnienia dla tych, którzy pojazdami miejskiego przewoźnika 1 listopada wybierają się na cmentarze.

Listy z frontu ukryte na strychu. "Ta wojna się skończy i będzie jak dawniej". Nie doczekał

"Droga mamo, Rosja jest potężna. Jedziesz kilka dni i nic nie ma. Ciągle tylko przestrzeń i przestrzeń, ale posuwamy się błyskawicznie w głąb z dnia na dzień" - napisał Fritz Kube w swoim ostatnim liście. Kilka miesięcy później dostała wiadomość: Fritza trafiła śmiertelna kula, zginął natychmiast. Listy i zdjęcia kobieta, za namową miejscowego księdza, schowała na strychu jednego z budynków w Walimiu (woj. dolnośląskie).

Pobili wychowawcę z poprawczaka, teraz żałują. Trafią do więzienia

- Chciałbym jeszcze raz przeprosić pokrzywdzonego. Chciałbym nadrobić szkodę - powiedział przed sądem jeden z oskarżonych o pobicie wychowawcy z poprawczaka w Głogowie (woj. dolnośląskie). On i jego kolega zostali skazani na 2,5 roku więzienia. Mają też zapłacić pobitemu mężczyźnie po 5 tys. złotych.

Dzieci żyły w chwili wypadku, wcześniej widziano je z ojcem. "W ich zachowaniu nie było nic niepokojącego"

6-letni Mateusz, 11-letnia Marta i 13-letni Marek żyli tuż przed zderzeniem z ciężarówką - wynika z sekcji zwłok rodziny, która zginęła na drodze między Zgorzelcem, a Bogatynią. Dzieci były przypięte pasami. Z ustaleń śledczych wynika, że z nieznanych przyczyn ojciec dzieci zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z ciężarówką. Po wypadku w mieszkaniu W. znaleziono martwą matkę. Zginęła od ciosów w głowę, jeszcze przed tragicznym wypadkiem.

Znikające krzyże

Przydrożne krzyże zniknęły z ulic w Legnicy. Drogowcy musieli to zrobić, bo miarka się przebrała. Oburzone rodziny ofiar wypadek piszą skargę do miejscowego prezydenta. Ale problem dotyczy całej Polski.

Kobieta nie żyła już przed wypadkiem, w którym zginął jej mąż i trójka dzieci. Wyniki sekcji

Policjanci przyszli jej powiedzieć, że w wypadku straciła trójkę dzieci i męża, znaleźli ją martwą w mieszkaniu. Kobieta miała obrażenia głowy. Jak poinformowała prokuratura, zadano jej cztery śmiertelne ciosy. Wiadomo, że zmarła jeszcze przed wypadkiem, w którym zginęła jej rodzina. Przyczyny tragedii wciąż są nieznane. 44-letni kierowca miał jechać z prędkością 150km/h i nie hamować przed zderzeniem z ciężarówką.

Kości, zęby i włosy świętych. To zapomniany "skarb benedyktynek"

Niektóre były ze sobą powiązane i splątane sznurkiem, inne ułożone w relikwiarzach stworzonych kilkaset lat temu. Wszystkie były dokładnie opisane. Niemal 300 relikwii różnych świętych, m.in. apostołów Bartłomieja, Filipa, Jakuba i Piotra, znaleziono podczas porządkowania budynków parafii św. Maternusa B. M. w Lubomierzu (woj. dolnośląskie). To zapomniany "skarb benedyktynek".