Należące do NATO samoloty E-3 mają na dłuższy czas zawitać na polskim niebie, aby obserwować sytuację nad Ukrainą. Jak mogą to robić, nie wlatując nad samą Ukrainę? E-3 to potężny latający radar o zasięgu setek kilometrów, naszpikowany nowoczesną elektroniką, ale w dość zabytkowym opakowaniu.