Kiedyś groźni bojownicy Państwa Islamskiego, teraz więźniowie przetrzymywani przez Kurdów w placówkach o podwyższonym rygorze. Dziennikarz CNN spotkał się z trzema z nich. Wszyscy żałują, że przyłączyli się do IS i błagają o przebaczenie. Kurdowie twierdzą, że ich nie wypuszczą, bo natychmiast wróciliby na front walczyć o kalifat.