- Cieszę się, że trafiłem na czarną listę Unii Europejskiej. Jestem dumny, że znalazłem się w gronie osób, którym nie jest obojętny los Rosji i mojej ojczyzny - w takim duchu wypowiedział się Josif Kobzon, popularny rosyjski piosenkarz i deputowany rosyjskiej Dumy, objęty sankcjami UE. Restrykcje dotknęły kolejnych 19 osób w Rosji i na Ukrainie, w tym dowódców oddziałów rebelianckich walczących z żołnierzami ukraińskimi w Donbasie.