Chociaż prawie wszystkie głosy oddane w niedzielnych wyborach regionalnych i samorządowych w Hiszpanii zostały już policzone, wciąż nie wiadomo, kto będzie rządził w większości regionów. Głosowanie potwierdziło przełamanie modelu dwupartyjnego. Teraz przed zwycięzcami, rzadko mogącymi liczyć na absolutną większość, trudne negocjacje.