Rodziny ofiar wypadku, do którego doszło na autostradzie A18 domagają się sprawiedliwości. Uważają, że część winy za śmierć i kalectwo ich bliskich ponosi zarząd dróg, który nie postawił barierki oddzielającej jezdnie na jednym z mostów. Gdyby barierka była, TIR, który zawracał w miejscu niedozwolonym, nie miałby takiej możliwości i tym samym do wypadku by nie doszło.