Mają otwarte oczy, oddychają, ale nie ma z nimi żadnego kontaktu. Apalicy, czyli osoby po urazach mózgu, czasem latami leżą na oddziałach szpitalnych, zwykle zajmując jedynie łóżko, choć specjalistyczna rehabilitacja mogłaby dać im szansę na powrót do rzeczywistości. - Tak zazwyczaj się nie dzieje, bo system o nich zapomniał - mówi tvn24.pl Janina Mirończuk, która od lat opiekuje się apalikami.