SLD, Twój Ruch, Zieloni, Unia Pracy wystartują w wyborach w komitecie wyborczym "Zjednoczona Lewica". - Lewica jest bardzo słaba. Chcemy ją odbudować, by w nowym parlamencie nie zabrakło lewicowego głosu - powiedziała współprzewodnicząca Twojego Ruchu Barbara Nowacka w poniedziałek wieczorem podczas tweetupu polityków ZL.
"Lewica jest bardzo słaba. Chcemy ją odbudować, by w nowym parlamencie nie zabrakło lewicowego głosu" - podkreśliła współprzewodnicząca Twojego Ruchu Barbara Nowacka. Zaprosiła do udziału w koalicyjnym komitecie inne lewicowe organizacje. Podkreśliła jednocześnie, że nie ma jeszcze podpisanej umowy koalicyjnej. Nie ma też jeszcze skompletowanych list wyborczych. Według Nowackiej, liderami list będą przedstawiciele różnych ugrupowań - także organizacji związkowych i ruchów miejskich. Pytana o rolę szefa SLD Leszka Millera odparła, że będzie taka sama, jak innych liderów list.
- Nie jesteśmy Prawem i Sprawiedliwością, nikogo nie będziemy chować w szafach - podkreśliła. Zaznaczyła jednocześnie, że ZL jako koalicja nie szuka "wyrazistego lidera", który będzie reprezentował ją w wyborach.
Listy jeszcze otwarte
Sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski poinformował, że listy wyborcze nie są jeszcze zamknięte. Pojawił się pomysł, by kandydatów na nich ułożyć alfabetycznie. Dodał, że w Warszawie jest dziewięć osób chętnych na pierwsze miejsce na liście. Wszystkich chętnych do udziału w wyborach pod szyldem Zjednoczonej Lewicy jest ponad 1500. Komitet ma zamiar zachować na listach parytet kobiet i mężczyzn. Gawkowski poinformował też, że decyzja w sprawie list alfabetycznych zapadnie za półtora tygodnia.
Religia do szkół
Wiceprzewodnicząca SLD Paulina Piechna-Więckiewicz mówiła, że wspólne minimum programowe, jakie muszą zachować ugrupowania Zjednoczonej Lewicy opiera się na hasłach sprawiedliwości społecznej, państwa przyjaznego obywatelom i zapewniającego im równe szanse. Jednym z postulatów jest również wyprowadzenie religii ze szkół. Podczas spotkania wiele uwagi poświęcono młodym wyborcom. Zastanawiano się, co zrobić, by na stronę ZL przyciągnąć młodych, którzy głosowali w wyborach prezydenckich na Pawła Kukiza. Nowacka proponowała, by zaprosić młodych na listy wyborcze, "by poczuli, że dzięki swojemu zaangażowaniu mogą coś zmienić". Według Piechny-Więckiewicz "młodzi muszą wiedzieć, że mają swoje prawa i trzeba znaleźć sposób, by odzyskali poczucie, że to jest także ich państwo".
Razem z Unią
Na początku lipca ugrupowania lewicowe, w tym partie SLD, Twój Ruch i Zieloni, zawarły wstępne porozumienie programowe. 18 lipca ugrupowania te zapowiedziały start w wyborach parlamentarnych w koalicji. Wolę przystąpienia do koalicji lewicowych ugrupowań w jesiennych wyborach parlamentarnych wyraziła też Unia Pracy. Postawiła jednak warunki, m.in. taki, że listy zjednoczonej lewicy będą ułożone alfabetycznie. Start w koalicji oznacza konieczność przekroczenia 8 proc. progu wyborczego
Autor: TG/ja / Źródło: PAP