Kim są ludzie, którzy na trzy godziny zablokowali drogi krajowe? Ustawili na nich traktory, rolniczy sprzęt i protestowali. Wsparcie mieli z Warszawy, bo rolnicy, którzy przyjechali do stolicy, starli się z ministrem. Ich cel jest jeden - żądają od państwa rekompensat za szkody wyrządzone przez dziki i straty hodowlane. Materiał programu "Polska i Świat".