Jeśli PiS-owi nie przeszkadzało, że sędzia Andrzej Kryże, który skazywał opozycjonistów, był wiceministrem w rządzie PiS, to ja bardzo przepraszam, dlaczego tutaj taki krzyk? - pytała w "Faktach po Faktach" Ludwika Wujec, działaczka antykomunistyczna z czasów PRL. Odniosła się w ten sposób do przeszłości sędziego Sądu Najwyższego Józefa Iwulskiego, który pytany o udział w procesach politycznych w stanie wojennym, częściowo zasłaniał się niepamięcią. Sprawę sędziego komentował również Henryk Wujec.